Supły na mózgu mi się robią jak to czytam
Czasami między następującymi po sobie ujęciami mijał rok i więcej czasu w realnym świecie (bodaj w którejś scenie na schodach Cirith Ungol jest taki przypadek), bo akurat tak im się harmonogram ułożył ze względu na różne czynniki.
Cytat:pojedyncza część mogła nie być kręcona chronologicznieW przypadku LOTRa nic nie było kręcone chronologicznie.
Cytat:Nie rozumiem. Nie wiem w odniesieniu do czego to konkretnie napisałeś. Może możesz te kwestie opisać dokładniej, jaśniej dla pewności i klarowności.Tylko niektóre sceny w kinowej wersji FOTR mogą być oparte na nowym skanie w 4K, a reszta tego filmu jak i dwie pozostałe części nie były na nowo skanowane z taśmy tylko oparte na starym DI robionym w 2K. Jaśniej się chyba nie da.
Cytat:Ale to nie znaczy, że mimo tej "niepewnej" informacji, nie można by spróbować samemu, by finalnie być może się dowiedzieć dokładniej i pewniej.Pewnie, że można. Ja nie wiem po co i co miałoby to dać, ale jak ktoś chce, niech próbuje.
Cytat:Przeplatając" - masz na myśli, że nie kręcili scen chronologicznie tylko według ergonomii, czyli, np. wykorzystując danych aktorów, miejsce itp. do nakręcenia odległych od siebie chronologicznie scen - wliczając w to różne części filmu.Tak robili. Tak by wynikało z materiałów dodatkowych do tych filmów.
Czasami między następującymi po sobie ujęciami mijał rok i więcej czasu w realnym świecie (bodaj w którejś scenie na schodach Cirith Ungol jest taki przypadek), bo akurat tak im się harmonogram ułożył ze względu na różne czynniki.