04-03-2019, 14:35
Coco [Blu-ray, dubbing]
Najlepszy pełnometrażowy film Pixara od czasu Toy Story 3. Niektóre założenia świata wydają się nie do końca przemyślane, a rodzinka w zaświatach dostała za mało czasu ekranowego, ale cała reszta to perfekcyjna wizualnie, wzruszająca animacja z chwytliwymi piosenkami. Jak było po kinie, tak i teraz 8/10.
Posty Gieferga mnie natchnęły. Choć planowałem to dopiero na lato, przez ostatnie 2 tygodnie powtórzyłem Batmany Nolana.
Batman Begins [Blu-ray, napisy]
Ideał, Bat-film doskonały, ciary od pierwszych dźwięków imitujących trzepot nietoperzowych skrzydeł, po napisy końcowe. Lepszy Batman już nie powstanie. Mógłbym usiąść i obejrzeć go ponownie choćby dziś. Zdecydowane 10/10 i nie chcę pamiętać mrocznego okresu, kiedy coś mi odbiło i obniżyłem mu ocenę.
Batman: Gotham Knight [DVD, lektor - Maciej Gudowski]
Powtórka po X latach. O dziwo, segmenty, które wspominałem niespecjalnie, czyli Have I Got a Story For You, Field Test i Working Through Pain, tym razem chyba podobały mi się najbardziej. Crossfire, In Darkness Dwells i Deadshot nie opowiadają tak interesujących historii, są mocniej nastawione na akcję - co by nie było, bardzo dobrą, w Field Test zresztą też. Całość jest ciekawą alternatywą, co mogło się wydarzyć po Batman Begins, szkoda tylko, że nie jest bardziej zdecydowana, czy jest, czy nie jest jego kontynuacją. Mam też ambiwalentny stosunek do braku spójności strony wizualnej oraz specyficznego designu postaci w niektórych odcinkach (np. w pierwszym), ale mogę je przełknąć, bo reszta to klimatyczny zbiór historii o Batmanie, poszerzający ten świat, pokazujący jego starcia z nowymi przeciwnikami (fajnie jest myśleć, że między BB i TDK Batman spotkał Killer Croca i pokonał Deadshota), którego po prostu dobrze mi się oglądało. 7/10
Następnie, na przestrzeni kilku dni obejrzałem 6-odcinkowe Gotham Tonight, które robi świetną podbudowę pod TDK. Polecam oglądać trylogię w ten sposób, GT wzbogaca ten świat, podaje dodatkowe informacje co się wydarzyło między dwoma pierwszymi filmami, a całość trwa może z 48 minut.
The Dark Knight [Blu-ray, napisy]
Dziesiąty, a może już dwunasty(?) seans, nie licząc wielokrotnego powtarzania ulubionych scen. Pierwsze 30-40 minut uważam za najlepiej napisaną rzecz w gatunku superhero. W drugiej połowie scenariusz zaczyna niedomagać, coraz więcej w nim dziur, niedopowiedzeń i filmowej umowności, ale Nolan zgrabnie nadrabia to reżyserią i realizacją, a Joker(!) i Two-Face są doskonali. Też 10/10, choć słabsze. W prywatnym rankingu stawiam go niżej tylko ze względu na kilka elementów, które dało się poprawić / zrobić lepiej, jakich w poprzedniku nie dostrzegam + preferuję bardziej batmanowy klimat Begins.
Twierdzenie, że nie da się oglądać TDK na Blu-ray to gruba przesada. Wystarczyła zmiana dwóch ustawień tv podczas seansu (wyostrzenie na "0", paleta kolorów w stronę zieleni Z60/C40) i film jak dla mnie wyglądał na piątkę z plusem.
The Dark Knight Rises [Blu-ray, napisy]
TDKR jest dla Batmanów Nolana tym, czym Na krańcu świata dla Piratów z Karaibów, czyli ewidentnym spadkiem jakościowym po dwóch świetnych częściach (tyle że wynikał on z innych powodów). Uwielbiam Bane'a Hardy'ego, uwielbiam Cathaway (najlepsza postać kobieca w filmach z Batmanem od czasów Burtona), Bale jest moim ulubionym filmowym Batmanem (nie pamiętałem, że w tej części znowu dobrze przypakował do roli, fizycznie wygląda chyba najlepiej ze wszystkich części), film ma znakomitą muzykę, zdjęcia, efekty wizualne, uwielbiam wiele pojedynczych scen, w tym ostatni montaż, który jest satysfakcjonującym zakończeniem całej trylogii (o czymś takim marzyłem przez kilka lat oczekiwania na film). Szkoda, że Nolan nie przypilnował reszty, która po drodze często potrafi zażenować. Żeby nie widzieć problemów tego filmu, zbyt często musiałbym wyłączać mózg, a oczy mrużyć w ten sposób. 7/10, bo jestem niepoprawnym fanem Batmana, a od czasu BB także Nolana.
Trylogia - 9/10 (był potencjał na najwyższą ocenę i najlepszą trylogię ever, ale trzecia część za dużo napsuła)
@Gieferg
Nie robisz sobie kopii zapasowej TDKR ze stałym AR? Tutaj przydałaby się taka wersja o wiele bardziej od TDK.
Najlepszy pełnometrażowy film Pixara od czasu Toy Story 3. Niektóre założenia świata wydają się nie do końca przemyślane, a rodzinka w zaświatach dostała za mało czasu ekranowego, ale cała reszta to perfekcyjna wizualnie, wzruszająca animacja z chwytliwymi piosenkami. Jak było po kinie, tak i teraz 8/10.
Posty Gieferga mnie natchnęły. Choć planowałem to dopiero na lato, przez ostatnie 2 tygodnie powtórzyłem Batmany Nolana.
Batman Begins [Blu-ray, napisy]
Ideał, Bat-film doskonały, ciary od pierwszych dźwięków imitujących trzepot nietoperzowych skrzydeł, po napisy końcowe. Lepszy Batman już nie powstanie. Mógłbym usiąść i obejrzeć go ponownie choćby dziś. Zdecydowane 10/10 i nie chcę pamiętać mrocznego okresu, kiedy coś mi odbiło i obniżyłem mu ocenę.
Batman: Gotham Knight [DVD, lektor - Maciej Gudowski]
Powtórka po X latach. O dziwo, segmenty, które wspominałem niespecjalnie, czyli Have I Got a Story For You, Field Test i Working Through Pain, tym razem chyba podobały mi się najbardziej. Crossfire, In Darkness Dwells i Deadshot nie opowiadają tak interesujących historii, są mocniej nastawione na akcję - co by nie było, bardzo dobrą, w Field Test zresztą też. Całość jest ciekawą alternatywą, co mogło się wydarzyć po Batman Begins, szkoda tylko, że nie jest bardziej zdecydowana, czy jest, czy nie jest jego kontynuacją. Mam też ambiwalentny stosunek do braku spójności strony wizualnej oraz specyficznego designu postaci w niektórych odcinkach (np. w pierwszym), ale mogę je przełknąć, bo reszta to klimatyczny zbiór historii o Batmanie, poszerzający ten świat, pokazujący jego starcia z nowymi przeciwnikami (fajnie jest myśleć, że między BB i TDK Batman spotkał Killer Croca i pokonał Deadshota), którego po prostu dobrze mi się oglądało. 7/10
Następnie, na przestrzeni kilku dni obejrzałem 6-odcinkowe Gotham Tonight, które robi świetną podbudowę pod TDK. Polecam oglądać trylogię w ten sposób, GT wzbogaca ten świat, podaje dodatkowe informacje co się wydarzyło między dwoma pierwszymi filmami, a całość trwa może z 48 minut.
The Dark Knight [Blu-ray, napisy]
Dziesiąty, a może już dwunasty(?) seans, nie licząc wielokrotnego powtarzania ulubionych scen. Pierwsze 30-40 minut uważam za najlepiej napisaną rzecz w gatunku superhero. W drugiej połowie scenariusz zaczyna niedomagać, coraz więcej w nim dziur, niedopowiedzeń i filmowej umowności, ale Nolan zgrabnie nadrabia to reżyserią i realizacją, a Joker(!) i Two-Face są doskonali. Też 10/10, choć słabsze. W prywatnym rankingu stawiam go niżej tylko ze względu na kilka elementów, które dało się poprawić / zrobić lepiej, jakich w poprzedniku nie dostrzegam + preferuję bardziej batmanowy klimat Begins.
Twierdzenie, że nie da się oglądać TDK na Blu-ray to gruba przesada. Wystarczyła zmiana dwóch ustawień tv podczas seansu (wyostrzenie na "0", paleta kolorów w stronę zieleni Z60/C40) i film jak dla mnie wyglądał na piątkę z plusem.
The Dark Knight Rises [Blu-ray, napisy]
TDKR jest dla Batmanów Nolana tym, czym Na krańcu świata dla Piratów z Karaibów, czyli ewidentnym spadkiem jakościowym po dwóch świetnych częściach (tyle że wynikał on z innych powodów). Uwielbiam Bane'a Hardy'ego, uwielbiam Cathaway (najlepsza postać kobieca w filmach z Batmanem od czasów Burtona), Bale jest moim ulubionym filmowym Batmanem (nie pamiętałem, że w tej części znowu dobrze przypakował do roli, fizycznie wygląda chyba najlepiej ze wszystkich części), film ma znakomitą muzykę, zdjęcia, efekty wizualne, uwielbiam wiele pojedynczych scen, w tym ostatni montaż, który jest satysfakcjonującym zakończeniem całej trylogii (o czymś takim marzyłem przez kilka lat oczekiwania na film). Szkoda, że Nolan nie przypilnował reszty, która po drodze często potrafi zażenować. Żeby nie widzieć problemów tego filmu, zbyt często musiałbym wyłączać mózg, a oczy mrużyć w ten sposób. 7/10, bo jestem niepoprawnym fanem Batmana, a od czasu BB także Nolana.
Trylogia - 9/10 (był potencjał na najwyższą ocenę i najlepszą trylogię ever, ale trzecia część za dużo napsuła)
@Gieferg
Nie robisz sobie kopii zapasowej TDKR ze stałym AR? Tutaj przydałaby się taka wersja o wiele bardziej od TDK.