Żartem to jest udawanie, że deszcz pada, jak ktoś pluje na naród polski i podniecaniem się taką propagandą a'la Gross nie mającą nic wspólnego z rzeczywistymi wydarzeniami.
Co tak słabo? Może poleć jeszcze "Salo" Pasoliniego albo "Kaligula" Brassa. Jak szaleć, to na całego.
Co tak słabo? Może poleć jeszcze "Salo" Pasoliniego albo "Kaligula" Brassa. Jak szaleć, to na całego.