Nfsfan83 kolekcja – ostatni bastion DVD

[sebas]

@Mefisto
Ok, wiem co miałeś na myśli. Te sceny dodatkowe, to myślę min. wyciągniecie procesora z głowy Terminatora - scena która bezwzględnie powinna być w wersji kinowej jak dla mnie. Te dodatkowe scenki są też w ostatnim remasterze. Co ciekawe, są one w kolorystyce z (tak mniej więcej) Skynet Edition - czyli nie były remasterowane. Ta nagła zmiana jakości i kolorystyki w trakcie seansu jest trudna do zaakceptowania.
QDVD, tak jak i digipack z "jedynką", ze słynnym nalotem na płytach, trzymam głównie dla pudełek. Remaster mam w steelbooku. Mimo wszystko, wolę "jakość" remastera. To trudny kompromis...

[Daras]

(03-08-2019, 13:18)sebas napisał(a):  

(03-08-2019, 13:10)Daras napisał(a):  Digital Video Disc

Tak w ramach sprostowania. Tak na prawdę, to nie ma takiego formatu jak Digital Video Disc. Jest Digital Versatile Disc, potocznie zwane DVD.

Wierzaj lub nie. Miałem właśnie tak wpisać, ale diabeł mnie podkusił i wybrałem pierwszą wersję:
https://pl.wikipedia.org/wiki/DVD
Dobrze, że jesteś.

W nagrodę mały rewanżyk. Nie ma Gross (chyba, że miałeś na myśli Jana Tomasza Grossa), lecz Gros. Jakiś czas temu próbowałeś nawiązać do moich powiedzonek i ten drobiazg wychwyciłem.
Na marginesie. Konsultując sprawę z renomowaną poradnią językową ustaliłem, że można pisać nawet Gro (spolszczenie). Tak też czyniłem na KP co było przyczynkiem do długiej potyczki z najbardziej wygadanym kolegą z dawnego forum.

Pozdrawiam. Idę na piwo.

[Wolfman]

To mój ulubiony wątek o kolekcji

[Gieferg]

Mefisto napisał(a):tak film wygląda oryginalnie i należy to zaakceptować. Albo... nie oglądać.

Ja tam preferuję inne wyjście - przerobić sobie tak, jak się lubi - przekadrować, przekolorować albo i przemontować - i tak oglądać
Wizja reżysera interesuje mnie tak długo, jak długo jest dla mnie satysfakcjonująca. A Terminatora 2 oglądam w wersji remaster kinowej + fake grain i wygląda lepiej od wszystkich innych jakie widziałem.

[Kris]

Filmy dvd zbieram gdzieś od roku 2000. Duża część ich przepadła... a od przełomu 2009/2010 zacząłem kupować filmy bluray.  Do dziś zdarza mi się kupić dvd, ale dotyczy to kilku sytuacji:
- seriale na dvd (na szczęście w większości przypadków wyglądają nieźle)
- filmy, których nie widziałem i chciałbym spróbować obejrzeć, a są dostępne w cenach 2-5 zł.
- impuls - film za kilka złotych w biedronce czy innym markecie.
Filmy które świadomie chciałbym mieć w kolekcji kupuje już na bluray.
Ale wątek ten poszedł też w bardzo ciekawym kierunku - emocji, wręcz "przenoszenia się w czasie" podczas oglądania filmów.
Nie wiem czy dvd lub vhs dostarcza takich emocji, ja takie miałem oglądając Stranger Things w HD;-)
No i z tego forum dowiedziałem się, że ludzie tak wielbią lektora! Sam w epoce VHS widocznie za dużo nie oglądałem, więc zbytnio się do lektorów nie przywiązałem. Potem, magia kina kojarzyła mi się z napisami. Zostało to przypieczętowane masowym oglądaniem divxów a potem oryginalnych dvd, których nigdy nie oglądałem z lektorem, zawsze oryginalne audio+napisy, tym bardziej jak dokupiłem kolumny i amplituner kina domowego. Oczywiście, jednym z powodów tego było to, że w większości przypadków ścieżka lektorska była 2.0 a oryginał DD 5.1. Natomiast tutaj doświadczyłem wręcz perwersyjnej miłości do lektorów, szczególnie tych z czasów VHS, którzy mają ponoć poprawić tą magię kina i przenieść w czasie. Kto wie, może kiedyś gdy będą miał więcej czasu to tego spróbuję. Ale podejrzewam, że jednak wolę słyszeć dobrze oryginalną ścieżkę audio, a jeśli napisy są kiepskie to w większości przypadków i tak "dorozumiem".

[Wolfman]

(03-08-2019, 16:32)Kris napisał(a):  No i z tego forum dowiedziałem się, że ludzie tak wielbią lektora!

Nie posiadają kina domowego + rysiu czytający z kartki dobrze usypia. Wiem , bo puściłem film, gdy nowe kino było w drodze. Efekt, dobry sen po 20 minutach. Obudziłem się jak wszystko z automatu już pogasło.
Niektórzy po dobrej dniówce machaniu łopatą, nie mają też sił na czytanie. Powody są różne, ale najczęściej ten pierwszy

[Nfsfan83]

Zamilcz człowieku jak nie masz nic sensownego do napisania. Przez takich jak Ty mam gównianych lektorów i tłumaczenia.

[Wolfman]

(03-08-2019, 18:10)Nfsfan83 napisał(a):  Przez takich jak Ty mam gównianych lektorów i tłumaczenia.

A co tacy jak ja mają do głosu lektora?

[Gieferg]

Tak tylko przypomnę, że założyciel tematu w tym dziale może zgłosić każdy post do usunięcia bez podawania powodu i będzie on usunięty bez wnikania w sprawę.
Może się to przydać, biorąc pod uwagę jaki obrót przybiera ta "dyskusja".

[Użytkownik usunięty64562]

Post usunięty