Daras, znasz Kopera, naszego samozwańczego króla Polski jeśli chodzi o kwestie kalibracji obrazu
Więc cytacik z jego testu Optomy UHD300x.
https://hdtvpolska.com/optoma-uhd300x-test-niedrogi-projektor-dlp-4k-w-2018r/?showfull=1
I nie, ten model Optomy nie jest jakimś wyjątkiem od reguły.
Śmieszy mnie gdy ktoś pisze coś o bardziej naturalnym obrazie z projektora i jednocześnie leci na nieskalibrowanym sprzęcie lub też ziarno filmowe uważa za wadę i jednocześnie bawi się w wyostrzanie obrazu. Żeby nie było - nie wszystkie powyższe zarzuty są akurat skierowane w Twoją stronę
Poniżej kolejny cytacik z Koperowego testu Optomy:
I ponownie - ten model Optomy nie jest jakimś wyjątkiem od reguły jeśli chodzi o rozjechany tryb fabryczny. Zresztą każdy sprzęt warto skalibrować, sęk w tym, że nie w każdym da się uzyskać idealny efekt końcowy.
Wielu rzeczy nie zauważasz, lub nie chcesz zauważyć. Ale coś jednak zauważasz bo twierdzisz, że:
A w scenach dziennych/mieszanych nie irytują ? Zakładam, że masz ekran z borderami co doskonale obrazuje jak daleko Ci do referencyjnej czerni. W niezaadaptowanym pokoju pod projekcję zamiast czerni i sensownego masz jedno wielkie mleko. I nie rozchodzi się tylko o te nieszczęsne pasy - w ramce filmu przecież jest praktycznie to samo z poziomami czerni i kontrastem.
Nie potrzebujesz lepszych czerni czy kontrastu ? Spoko, to jest typowa reakcja osób, które mają problemy z przyznaniem, że ich sprzęt nie jest taki rewelacyjny jak uważają.
Nie mam w ogóle takiej misji aby kogoś przekonywać na siłę do telewizora. Dążę jednak do tego aby uzmysłowić innym, przede wszystkim osobom, które w tym momencie zdecydowały się na projektor, ale nie wiedzą jeszcze jaki, że jasne ściany i/lub sufit mają swoje konsekwencje w generowanym obrazie. Że świat nie kończy się na DLP i Optomie i są rzutniki, które mogą się okazać lepszym wyborem. Od Ciebie się tego nie dowiedzą bo wg. Ciebie wszystko co posiadasz jest idealne i pozbawione jakichkolwiek wad - takie przynajmniej można odnieść wrażenie po Twojej 4 letniej obecności na tym forum.
Ja z drugiej strony wielokrotnie pisałem i nie boję się wspominać o słabszych stronach mojego OLEDa czy OPPO - to nas zdecydowanie odróżnia.
Więc cytacik z jego testu Optomy UHD300x.
https://hdtvpolska.com/optoma-uhd300x-test-niedrogi-projektor-dlp-4k-w-2018r/?showfull=1
I nie, ten model Optomy nie jest jakimś wyjątkiem od reguły.
(01-10-2021, 21:57)Daras napisał(a): W mojej ocenie obrazy z rzutników wyglądają bardziej naturalnie niż z te z TV.
Śmieszy mnie gdy ktoś pisze coś o bardziej naturalnym obrazie z projektora i jednocześnie leci na nieskalibrowanym sprzęcie lub też ziarno filmowe uważa za wadę i jednocześnie bawi się w wyostrzanie obrazu. Żeby nie było - nie wszystkie powyższe zarzuty są akurat skierowane w Twoją stronę
Poniżej kolejny cytacik z Koperowego testu Optomy:
I ponownie - ten model Optomy nie jest jakimś wyjątkiem od reguły jeśli chodzi o rozjechany tryb fabryczny. Zresztą każdy sprzęt warto skalibrować, sęk w tym, że nie w każdym da się uzyskać idealny efekt końcowy.
(01-10-2021, 21:57)Daras napisał(a): Świat, w którym przebywam - co do zasady - nie świeci, a i głębokich czerni nie zauważam.
Wielu rzeczy nie zauważasz, lub nie chcesz zauważyć. Ale coś jednak zauważasz bo twierdzisz, że:
(01-10-2021, 21:57)Daras napisał(a): Natomiast w scenach nocnych przywołane pasy filmów anamorficznych faktycznie mogą nieco irytować, chyba że ktoś ma taki rzutnik i maskownice jak Bipo.
A w scenach dziennych/mieszanych nie irytują ? Zakładam, że masz ekran z borderami co doskonale obrazuje jak daleko Ci do referencyjnej czerni. W niezaadaptowanym pokoju pod projekcję zamiast czerni i sensownego masz jedno wielkie mleko. I nie rozchodzi się tylko o te nieszczęsne pasy - w ramce filmu przecież jest praktycznie to samo z poziomami czerni i kontrastem.
Nie potrzebujesz lepszych czerni czy kontrastu ? Spoko, to jest typowa reakcja osób, które mają problemy z przyznaniem, że ich sprzęt nie jest taki rewelacyjny jak uważają.
(01-10-2021, 21:57)Daras napisał(a): Dla mnie liczy się to co widzę i nigdy nie zamienię (w kwestii kina domowego) projektora na TV.
Nie mam w ogóle takiej misji aby kogoś przekonywać na siłę do telewizora. Dążę jednak do tego aby uzmysłowić innym, przede wszystkim osobom, które w tym momencie zdecydowały się na projektor, ale nie wiedzą jeszcze jaki, że jasne ściany i/lub sufit mają swoje konsekwencje w generowanym obrazie. Że świat nie kończy się na DLP i Optomie i są rzutniki, które mogą się okazać lepszym wyborem. Od Ciebie się tego nie dowiedzą bo wg. Ciebie wszystko co posiadasz jest idealne i pozbawione jakichkolwiek wad - takie przynajmniej można odnieść wrażenie po Twojej 4 letniej obecności na tym forum.
Ja z drugiej strony wielokrotnie pisałem i nie boję się wspominać o słabszych stronach mojego OLEDa czy OPPO - to nas zdecydowanie odróżnia.