Jak zwykle pomogliście i gdzieś jakąś wiedzę (jako totalny laik) zyskałem i wstępnie wiem na co zwracać uwagę. Tak jeszcze w telegraficznym skrócie. Współczynnik odbicia w ekranie rozumiem, że najlepiej 0,8? Ekran szary? Ze względów mieszkaniowych muszę postawić na ręcznie zwijany. Oczywiście na pewno pod kątem technicznych rację ma jak zwykle Misfit i że trzeba byłoby mieć "nieco" więcej kasy, natomiast ma być też jakiś substytut kina studyjnego i rozumiem darasową radochę z projekcji domowych, zatem nie zgodzę się z Bipo, że musi być tyle i tyle kasy, a tak to nie ma sensu, bo to zwykły klasizm, a nie sądzę żeby twórcy pokroju Lyncha, Loach czy dajmy Won Kar Wai kierowali swoją, często społeczną twórczość, do bogatych i odbierali radość oglądania "zwykłym", kochającym kino ludziom. Chyba, że się mylę?
Jaki format ekranu wybrać?
Jaki format ekranu wybrać?