To wypady do kina też możesz sobie spokojnie odpuścić Ja po ostatniej wizycie na Avatarze - seans 2D ( na szczęście za free) w pobliskim dość nowym Heliosie utwierdziłem się w przekonaniu że domowy projektor 4k daje mi zdecydowanie lepszą jakość i wygodę. To co zaserwowali w kinie było żenujące, czyli na jasnych partiach obrazu wyraźne przebarwienia i odkształcenia powierzchni ekranu na którym wyświetlany był film , plus obraz był strasznie przyciemniony a przede wszystkim rozmyty... Trudno było się przyzwyczaić do tego mydła w rozmytej czcionce Navi. Tak więc u mnie wręcz przeciwnie, nigdy już nie wrócę do seansów 4k/BD na TV. Cyferki, cyferkami, ale indywidualne odczucia też się liczą, bo przecież w odpowiednich warunkach i sprzętem aż takiej przepaści między TV nie ma, bo w przeciwnym przypadku inaczej bym sobie głowy nie zawracał projektorem.
TV czy projektor? Na czym oglądacie filmy?
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości |