(21-12-2015, 02:43)Szczepan600 napisał(a): Chwila... czy ty nie jesteś fanem TMNT? Trudno wtedy mówić o "wymaganiach" innych osób :-D.
Ostatnio coś często głupoty gadasz, nie pij tyle.
To, jak postrzegam czyjeś wymagania względem filmów nijak się odnosi do moich własnych, wcale nie twierdzę, że jestem bardziej wymagający. Po prostu się zdziwiłem, że określona osoba (której opinie o filmach śledzę od lat na innym forum) postawiła na półce określony film (który sam uważam za denny), bo się tego nie spodziewałem. No ale wyjaśnienie z żoną załatwia sprawę.
Poza tym: TMNT > Hunger Games - by a mile.