10-11-2021, 21:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-11-2021, 21:29 przez Mister Tadeo.)
(10-11-2021, 18:45)pred895 napisał(a): Tequila Sunrise - niegdy nie widziałem tego filmu od początku do końca. Kupiony ze względu na sentyment
Zrobiłem sobie powtórkę w maju tego roku. I to był chyba najlepszy seans tego filmu. Może wpływ miała na to świetna pogoda za oknem, a na ekranie słoneczna Kalifornia. Tequila Sunrise (na VHS pod tytułem Przyjaciele) ma niespieszne tempo - to taki mix filmu kryminalnego z melodramatem. Film noir osadzony w latach 80-tych. Robert Towne - scenarzysta i reżyser - udowodnił, że czuje te klimaty (nic dziwnego - w końcu napisał skrypt Chinatown). No i jeszcze super soundtrack.
Po seansie przez kilka dni katowałem ten kawałek z napisów końcowych: