W DVD Max i Punkcie 44 też jest póki co (z jutrzejszą datą premiery).
DVD mogą sobie wsadzić, w razie czego wezmę z zagranicy.
EDIT:
Ostatecznie ŚK jednak dostał płyty, dzisiaj odebrałem.
Koncert obejrzany, żałuję, że to nie tegoroczny występ bo Thunderbird i Wonder Woman są lepsze niż większość z tego, co grają.
W ogóle pierwsza połowa koncertu jest lepsza ze wskazaniem na Gladiatora i (zwłaszcza) Piratów. Na plus też Da Vinci. W Rain Manie mogli sobie odpuścić ten bas, nie pasował mi jakoś. Z TASM2 trzeba było jednak zagrać też theme pajączka, nie tylko samego Electro. Z Batmanów Nolana też można było wybrać lepsze kawałki, bo poza Why So Serious wyszło trochę blado. W drugiej połowie za dużo zimmerowskiej łupaniny i kawałków "zmierzających donikąd". Interstellar mnie znudził (może dlatego, że nie widziałem filmu) podobnie Czerwona Linia (w filmie spoko, poza nim do mnie nie trafia), Incepcja na bis też kiepski wybór. Ogólnie jest niby nieźle, ale mogłoby być znacznie lepiej. Jakbym zapłacił za bilety na koncert raczej bym nie był usatysfakcjonowany, 63 zeta za płytkę może być. Takie 3+/6.
DVD mogą sobie wsadzić, w razie czego wezmę z zagranicy.
EDIT:
Ostatecznie ŚK jednak dostał płyty, dzisiaj odebrałem.
Koncert obejrzany, żałuję, że to nie tegoroczny występ bo Thunderbird i Wonder Woman są lepsze niż większość z tego, co grają.
W ogóle pierwsza połowa koncertu jest lepsza ze wskazaniem na Gladiatora i (zwłaszcza) Piratów. Na plus też Da Vinci. W Rain Manie mogli sobie odpuścić ten bas, nie pasował mi jakoś. Z TASM2 trzeba było jednak zagrać też theme pajączka, nie tylko samego Electro. Z Batmanów Nolana też można było wybrać lepsze kawałki, bo poza Why So Serious wyszło trochę blado. W drugiej połowie za dużo zimmerowskiej łupaniny i kawałków "zmierzających donikąd". Interstellar mnie znudził (może dlatego, że nie widziałem filmu) podobnie Czerwona Linia (w filmie spoko, poza nim do mnie nie trafia), Incepcja na bis też kiepski wybór. Ogólnie jest niby nieźle, ale mogłoby być znacznie lepiej. Jakbym zapłacił za bilety na koncert raczej bym nie był usatysfakcjonowany, 63 zeta za płytkę może być. Takie 3+/6.