04-07-2020, 13:51
Akcyjniaki z lat '90 dobrze mi się ogląda do teraz. Jak się trafia okazja na exclusive z disneya to też się skuszę nawet na "Holes", którego jeszcze nie widziałem. "Hellboy II" dwójeczka miodzio, aż żal, że zamiast trójki powstało to gówienko zeszłoroczne. "Fido", bo zombiaki zawsze mile widziane, ale muszą trzymać poziom."Tragedy girls" w ciemno. "Brewsterr's millions", bo chcę zebrać całą filmografiě Johna Candy, urodzony komediant, szkoda, że odszedł w tak młodym wieku