(06-06-2015, 18:27)pred895 napisał(a): Zdradzisz przepis ??
Potrzebny ci wzór według której będziesz tworzył pudełka (czyli odrysowany na kartce papieru kształt steelbooka), odpowiednie zwymiarowanie w zależności od tego czy chcesz robić zwykły/jumbo/slip, dostęp do materiału z którego będziesz to robił, nożyk do wycinania według wzoru na materiale, coś czym połączysz boki protektora (np. taśma przezroczysta), około 10 minut robocizny, podstawowe zdolności techniczne... i gotowe. Po zrobieniu dwóch porządnych pudełek "produkcja" reszty idzie jak po maśle. A jeśli chodzi o materiał - potrzeba matką wynalazku. W moim przypadku materiałem jest odpowiedniej grubości okładka ze najzwyklejszego skoroszytu A4, ale myślę że jeśli dobrze poszukasz to znajdziesz samą odpowiednio twardą folię (nie wiem jak to nazwać, fotograficzną, laminacyjna?) która będzie pełniła tą samą funkcję. Tanie, proste do zrobienia, a wygląda i sprawuje się jak te kupne. No i możesz dostosować je do swoich potrzeb, robiąc je z wycięciem na palec, zamknięte/otwarte z boku/góry, większe, mniejsze, co Ci tam w duszy gra. Jedynym problemem jest to że jednak każdy taki wytwór to chwila roboty, więc jeśli ktoś tych steelbooków ma pełno, to może mu coś takiego trochę zająć. Ja sam mam dopiero 12 tego typu wydań, więc dużo do roboty nie miałem.