06-06-2018, 18:46
j.jacek - zależy o co pytasz. Te cztery filmy, które odradzałem osobiście nie kupiłbym nawet za 1 zł. Może ew. wziąłbym je za darmo jako podstawka pod doniczkę
Poza tym jest tak z osiem filmów, które osobiście kupiłbym za ok. 30 zł (głównie Kieślowski poza Krótkim filmem o miłości, który ma fatalną jakość obrazu na polskim BD), a reszta nie więcej jak ~10 zł. Nie chodzi o rekonstrukcje jako takie, bo te oceniam dość pozytywnie, poza kilkoma wyjątkami - piszę o mojej wycenie wydań BD od Studio Blu.
Ale to że tak powiem zależy jeszcze na czym i w jakiej odległości od ekranu ktoś ogląda, a co za tym idzie na ile jest w stanie wyłapać niedoskonałości obrazu i na ile zwraca na nie uwagę w trakcie "seansu" + do tego dochodzą osobiste preferencje - np. polecę Kieślowskiego, a ktoś później będzie miał do mnie pretensje, że sobie jaja robię bo jakiś osobnik jest uczulony na ziarno filmowe
Poza tym jest tak z osiem filmów, które osobiście kupiłbym za ok. 30 zł (głównie Kieślowski poza Krótkim filmem o miłości, który ma fatalną jakość obrazu na polskim BD), a reszta nie więcej jak ~10 zł. Nie chodzi o rekonstrukcje jako takie, bo te oceniam dość pozytywnie, poza kilkoma wyjątkami - piszę o mojej wycenie wydań BD od Studio Blu.
Ale to że tak powiem zależy jeszcze na czym i w jakiej odległości od ekranu ktoś ogląda, a co za tym idzie na ile jest w stanie wyłapać niedoskonałości obrazu i na ile zwraca na nie uwagę w trakcie "seansu" + do tego dochodzą osobiste preferencje - np. polecę Kieślowskiego, a ktoś później będzie miał do mnie pretensje, że sobie jaja robię bo jakiś osobnik jest uczulony na ziarno filmowe