02-06-2018, 18:06
Staram się oglądać 1 film dziennie, aie i tak nie da się na bieżąco - szczególnie jak się szarpnąłem na boksy, w których jest po kilka, a czasem nawet i po kilkanaście filmów. W dodatku na niektóre trzeba mieć nie tylko odpowiednio dużo czasu (vide LOTR, którego naprawdę nie wiem, kiedy obejrzę w całości i z dodatkami), ale też nastrój i humor. Także w tej chwili mam jakieś - licząc po tytułach, nie wydaniach - sto pozycji do obejrzenia, w tym parę zakupionych jeszcze w 2016. Szansa, że odhaczę je wszystkie w tym roku jest praktycznie żadna - i to nawet przy założeniu, że część pojedynczych pozycji kupiłem właśnie dlatego, że obejrzałem (a taki GoT bardziej w ramach powolnego kompletowania serii) i natychmiastowa powtórka nie jest wymagana, oraz, że na jakieś parę miechów styknie tych zakupów. Ale przynajmniej nie narzekam na brak opcji