Jedyne filmy jakie mam na półce i ich nie widziałem to dwa DVD lipnej jakości, które mnie mało obchodzą, a mam tylko dlatego, że były w pakiecie z "Konwojem" za grosze. Nie ma takiej opcji, żeby interesujący mnie film wytrzymał na półce nieoglądany dłużej niż tydzień. No ale na chwilę obecną to kupuję może z 10 filmów rocznie (+ kilka do recenzji), głównie to na czym byłem w kinie.
Mefisto - kolekcja
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |