10-02-2024, 14:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2024, 14:50 przez ILSA FAUST.)
(09-02-2024, 10:47)vandel napisał(a): Tu może pomóc tylko wymóg z UE nic więcej
jak do tej pory UE nie ma "wspólnej polityki w zakresie kultury".
ale funkcjonuje coś takiego jak:
"Strategiczne ramy polityki kulturalnej UE" w ramach których jest cyfryzacja.
Bardziej to widzę w ramach prawa podatkowego tj. negocjacji ulg podatkowych dla wytwórni filmowych, które coraz częściej kręcą filmy na terenie UE, oraz w ramach negocjacji z Amazonem dalszych ulg podatkowych, mogą wymusić zapisy w kotraktach aby pojawiały się co najmniej napisy we wszystkich tzw. "językach urzędowych UE", w produkcjach fizycznych z prawem dystrybucji na rynek UE.
W UE obowiązują 24 języki urzędowe. angielski, bułgarski, chorwacki, czeski, duński, estoński, fiński, francuski, grecki, hiszpański, irlandzki, litewski, łotewski, maltański, niderlandzki, niemiecki, polski, portugalski, rumuński, słowacki, słoweński, szwedzki, węgierski i włoski.
Piszcie petycję do Ministra Sienkiewicza w tej sprawie, baarrrdzooo dużo pierdół publikuje się w 24 językach urzędowych UE, a napisy PL powili przechodzą do lamusa, nie wspominając już o lektorach
ILSA FAUST (IMF TEAM)