04-11-2018, 13:38
Hereditary to bardzo solidna rzecz, z Toni, która grać potrafi, co udowodniła. Wielki powrót gatunku? Moim zdanie to trochę niefortunne określenie. Horror nie potrzebuje powrotów, bo z rzadka zdarzaja mu się bardzo dobre rzeczy. Ale to podobnie jak innym gatunkom. Czasami wyjdzie na poziomie mainstreamu vide Dziedzictwo czy pierwsza Obecność, czasami trafi się znakomita rzecz "znikąd": Witch czy Coś za mną chodzi. Czasami ktoś stworzy coś wybitnego: Lament czy skandynawskie Pozwól mi wejść. A był też multigatunkowy, fenomenalny Labirynt Fauna.