(18-09-2019, 11:09)Pai-Chi-Wo napisał(a):(17-09-2019, 22:02)Daras napisał(a): Zatem spuentuję tę krótką wypowiedź metaforycznie: niezmiennie szukam odpowiedniej dla siebie jakości, poprzez dyskusje (również prywatne) z pasjonatami niniejszego forum
Daras, zastanow sie czy w twoim mysleniu nie ma hipokryzji? Szukasz jakosci ale siedzisz w popkulturze ktora to ona wlasnie produkuje tandete i zalewa...
Eeee, raczej nie. Mój post jest klarowny / bezpośredni. Przecież łatwo się domyślić czym dla mnie jest tandeta w kontekście niniejszego wątku. Kilka przykładów na zilustrowanie tegoż:
1. Gdy mam ochotę na muzykę to włączam wieżę i słucham CD z kolumn palisandrowych. Mini słuchawki oraz telefon nie wchodzą w grę (patrz – tandeta).
2. Planując sesję internetową odpalam laptopa ze sporym wyświetlaczem. Parzę kawę i czytam treści związane ze swoim hobby. To ma być uczta, a nie ślepienie w ekranik mniejszy niż moja dłoń (patrz – tandeta).
3. Co z dobrymi filmami? Czy smatrfon? A może laptop i zasysanie czegoś z netu? Bez jaj. Nie mam zamiłowania do tandety. Jak postępuję? Rozwijam ekran projekcyjny, odpalam projektor, biorę ze stojaka krążek BD i robię home cinema.
Oczywiście przykładów mógłbym podać więcej, ale chyba dość jasno zaprezentowałem osobisty punkt widzenia.
Wieczorkiem postaram się napisać kilka słów o zbieractwie, w tym o kolekcjonowaniu płyt BD.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.