12-06-2023, 14:22
(12-06-2023, 13:34)slavekg napisał(a): Oczywiście zgoda. Ale uważasz, że w Czechach więcej ludzi kupuje filmy niż w Polsce?
Nie wiem tego na 100%, ale na to wychodzi, że osobom decyzyjnym z Warnera (i nie tylko) dużo bardziej podobają się cyferki w Excelu w przypadku Czech i stąd też więcej filmów jest przez nich wypuszczanych w czeskiej niż w polskiej wersji językowej. Powodów tego może być wiele, część z nich można pewnie przypisać działaniom polskiego dystrybutora.
Jakie widzisz inne opcje takiego stanu rzeczy? Międzynarodowy spisek przeciwko polskim nośnikożercom, czy może coś innego?
(12-06-2023, 13:51)Fitzer napisał(a): W porządku, ale w przypadku Elvisa na UHD, o którym mówimy, w wydaniu czeskim jest wersja PL
Pisałem ogólnie, nie odnosząc się do konkretnego przypadku.
Ale jeśli coś wyszło w pl wersji, nie ważne już czy na BD czy UHD, to jak dla mnie obowiązkiem Galapagosu jest aby coś takiego pojawiło się w polskiej dystrybucji. Ale to już głównie ich problem, my sobie w takiej sytuacji możemy sprowadzić film z zagranicy. Sęk w tym, że w grubo ponad 90% interesujących mnie filmach nie ma żadnej alternatywy, więc kupuję filmy spoza Polski i dorabiam sobie napisy. Sytuacja niezmienna u mnie od blisko 16 lat.