Nie przepadam może jakoś specjalnie za True Lies, ale przy wszystkich tych nędznych zakalcach z serii M:I (pomijam jedynkę, dalej nie widziałem) to jest świetny i, co najważniejsze, angażujący film.
Ale wolę Last Action Hero, który też zaraz się pojawi w NN. Z komediowych Arnoldów oczywiście najlepsze Twins: https://filmozercy.com/wpis/nostalgiczna-niedziela-151-blizniacy-1988
Obydwa niedawno postawiłem na półce na BD za grosze.
(u mnie na półce też 19 filmów z Arnim, ale wliczają się w to trzy części Expendables, a ostatnich dwóch terminatorów nie dotykam nawet kijem i przez szmatę)
Z nadchodzących wydań Camerona wezmę pewnie The Abyss (na Blu-ray) i tyle. True Lies wygląda łądnie w D-Theater rip, więc za jakaś plastelinę nie ma sensu płacić.
Ale wolę Last Action Hero, który też zaraz się pojawi w NN. Z komediowych Arnoldów oczywiście najlepsze Twins: https://filmozercy.com/wpis/nostalgiczna-niedziela-151-blizniacy-1988
Obydwa niedawno postawiłem na półce na BD za grosze.
(u mnie na półce też 19 filmów z Arnim, ale wliczają się w to trzy części Expendables, a ostatnich dwóch terminatorów nie dotykam nawet kijem i przez szmatę)
Cytat:O dziwo - Glianiarz w przedszkolu - wchodzi rewelacyjnie...i stoi na półce,Bida z nędzą, raz to w wielkich bólach przemęczyłem, podobnie jak Juniora, więcej się to nie powtórzy.
Z nadchodzących wydań Camerona wezmę pewnie The Abyss (na Blu-ray) i tyle. True Lies wygląda łądnie w D-Theater rip, więc za jakaś plastelinę nie ma sensu płacić.