26-11-2018, 13:51
(26-11-2018, 13:42)wolfman napisał(a): Od kiedy to porównujesz coś nielegalnego do legalnego, tylko dlatego ,że jest cyfrowym odpowiednikiem nośnika w sieci. Bo słowo dystrybucja jest kluczowym elementem tej wypowiedzi? Użytkownikom się kojarzy to z LEGALNĄ dystrybucją i jako taką powinieneś podać jako przykład odpowiednika.
Nie wiem którym użytkownikom dystrybucja kojarzy się wyłącznie z obiegiem legalnym, ale nie mam zamiaru zgadywać co, komu i jak się kojarzy. Dyskutujemy o faktach, o słowie napisanym. Ale takimi stwierdzeniami coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu z czego wynika histeria co poniektórych w tym wątku. Przeczytają co napisałem, przemielą przez swoje wyobrażenia, co nie przeczytają to sobie dopowiedzą, albo dokonają nadinterpretacji - i nieporozumienie gotowe. Ech, forumowicze...