Czym są te "poważne awarie" i skąd ktoś wie do jakich celów jeden czy drugi delikwent wykorzystywał swój telewizor?
Zresztą nieważne, dyskusja nie bardzo ma sens póki nie ma informacji jaki procent sprzedawanych sztuk ulega awarii, najlepiej w zestawieniu na poszczególnych producentów.
Mój wcześniejszy LG C7 po ponad roku miał wymianę panelu, bo pojawił mi się jaśniejszy pionowy pasek widoczny na jednolitym tle, który np. często zauważałem na meczach piłki nożnej. Nie miałem pewności czy w ogóle mi coś takiego uznają w LG, ale nie było z tym problemu. Do tego serwisant przyszedł dość krótko po zgłoszeniu i dokonał wymiany panelu u mnie w domu, więc ani przez godzinę nie było takiej sytuacji żebym był bez telewiora. No i później leciała od nowa gwara 24 miechów na ten podzespół. Wciąż mam tego C7, drugi panel ma już prawie 5 lat i póki co, odpukać, jest ok.
Moje pozytywne doświadczenie z serwisem miało też znaczenie co do ponownego wyboru LG przy przesiadce na nowy TV. Z C2 póki co jestem bardzo zadowolony, poza jedną wiadomą sprawą - ASBL aktywujący się głównie w długich, ciemnych scenach. Dotyczy to wszystkich OLEDów od LG - i nie tylko. W ogólnym rozrachunku rzecz aktywuje się w niewielkiej ilości filmów, do tego można sobie z tym radzić bez wchodzenia do menu serwisowego. Ale nie powiem, bywa to wkurwiające. W C3/G3 to poprawili, a w międzyczasie pojawiło się w C2 gdzieś z 7 aktualizacji, ale wciąż bez zmian w tej sprawie. Myślę, że poprawka jednak się pojawi, ale moja szklana kula podpowiada mi, że stanie się to dopiero w przyszłym roku...
BTW w G2/G3 na panel dają 5 lat gwarancji, więc można wywnioskować, że raczej są pewni jego trwałości
Zresztą nieważne, dyskusja nie bardzo ma sens póki nie ma informacji jaki procent sprzedawanych sztuk ulega awarii, najlepiej w zestawieniu na poszczególnych producentów.
Mój wcześniejszy LG C7 po ponad roku miał wymianę panelu, bo pojawił mi się jaśniejszy pionowy pasek widoczny na jednolitym tle, który np. często zauważałem na meczach piłki nożnej. Nie miałem pewności czy w ogóle mi coś takiego uznają w LG, ale nie było z tym problemu. Do tego serwisant przyszedł dość krótko po zgłoszeniu i dokonał wymiany panelu u mnie w domu, więc ani przez godzinę nie było takiej sytuacji żebym był bez telewiora. No i później leciała od nowa gwara 24 miechów na ten podzespół. Wciąż mam tego C7, drugi panel ma już prawie 5 lat i póki co, odpukać, jest ok.
Moje pozytywne doświadczenie z serwisem miało też znaczenie co do ponownego wyboru LG przy przesiadce na nowy TV. Z C2 póki co jestem bardzo zadowolony, poza jedną wiadomą sprawą - ASBL aktywujący się głównie w długich, ciemnych scenach. Dotyczy to wszystkich OLEDów od LG - i nie tylko. W ogólnym rozrachunku rzecz aktywuje się w niewielkiej ilości filmów, do tego można sobie z tym radzić bez wchodzenia do menu serwisowego. Ale nie powiem, bywa to wkurwiające. W C3/G3 to poprawili, a w międzyczasie pojawiło się w C2 gdzieś z 7 aktualizacji, ale wciąż bez zmian w tej sprawie. Myślę, że poprawka jednak się pojawi, ale moja szklana kula podpowiada mi, że stanie się to dopiero w przyszłym roku...
BTW w G2/G3 na panel dają 5 lat gwarancji, więc można wywnioskować, że raczej są pewni jego trwałości