06-01-2019, 16:20
@ Gieferg Musisz jednak spojrzeć na to z perspektywy. SW jako filmy, stworzyły jeden z największych franczajzów w historii. IW a nawet całe MCU jednak trochę spija śmietankę z dekad pracy innych. A umówmy się, Star Wars pojawiły się 40 lat PO debiucie superhero jako fanomenu. A co do wyników, jeśli by spojrzeć na przychody uwzględniające inflację, to wyniki SW odstawiają na kilometr całe MCU. W swoim czasie były też nieporównywalnie większym fenomenem niż to czym jest teraz MCU. True, inne czasy, ale pogadamy za 40 lat. Fakt, że premiery na kolejnych nośnikach tego filmu to jest zawsze big deal, że nadal się sprzedaje się miliony gadżetów z bohaterami oryginalnej trylogii mówi sam za siebie. (oczwywiście jest masa stuffu superhero, ale niekoniecznie tego specyficznie z MCU czy DCCU)