18-11-2021, 09:02
Uzupełniając powyżesze: zakończyła się moja przeprawa z PP dot. przesyłki zastępczej z Zavvi - oczywiście została naliczona opłata...
Wcześniej, kiedy pracownik PP nie przyjmował do wiadomości, że cena wynosi 0 GBP, podałem uczciwie, że cena pierwotnego zamówienia razem z wysyłką wyniosła 61 GBP. I wczoraj znalzłem w skrzynce awizo z informację, że do dopłaty 84,50 zł.
Jak widać uczciwość wobec państwowych przedsiębiorstw nie popłaca, mogłem podać jakąś fikcyjną, niską kwotę i nie mieliby podstaw do jej zakwestionowania - i żałuję, że tego nie zrobiłem. Mam tylko nadzieję, że Zavvi zrefunduje mi tę opłatę.
Na przykładzie moim i kolegi Dziela widać, na czym polega różnica, kiedy przesyłkę do odprawy przygotowuje Poczta Polska, a kiedy prywatna firma kurierska.
Wcześniej, kiedy pracownik PP nie przyjmował do wiadomości, że cena wynosi 0 GBP, podałem uczciwie, że cena pierwotnego zamówienia razem z wysyłką wyniosła 61 GBP. I wczoraj znalzłem w skrzynce awizo z informację, że do dopłaty 84,50 zł.
Jak widać uczciwość wobec państwowych przedsiębiorstw nie popłaca, mogłem podać jakąś fikcyjną, niską kwotę i nie mieliby podstaw do jej zakwestionowania - i żałuję, że tego nie zrobiłem. Mam tylko nadzieję, że Zavvi zrefunduje mi tę opłatę.
Na przykładzie moim i kolegi Dziela widać, na czym polega różnica, kiedy przesyłkę do odprawy przygotowuje Poczta Polska, a kiedy prywatna firma kurierska.