02-04-2019, 14:01
Mefisto - usunąłeś tekst o wypaczaniu oryginalnego wyglądu filmu i zgodnie z moją obietnicą masz mnie z głowy.
Dopytam się na koniec tylko jednej rzeczy.
Ile % scen z tealem musi mieć film aby trafił na Twoją listę ? Czy wystarczy jedno ujęcie ?
Czyli jeśli jest tylko teal bez orange to czy taki film kwalifikuje się na Twoją listę ?
Niezależnie od odpowiedzi poniżej masz kilku kandydatów ode mnie:
Atlantic City (francuskie wydanie)
Once Upon a Time in America - wersja rozszerzona
Playtime (restored)
Top Gun 3D
oraz spora część filmów od Manna, m.in. Thief wer. reżyserska, Heat (w szczególności najnowszy transfer), Insider czy Last of the Mohicans.
Dopytam się na koniec tylko jednej rzeczy.
(02-04-2019, 13:18)Mefisto napisał(a): Nie bardzo wiem, jak to się ma do tego, o czym tu piszemy.
1. Wrzuciłem tą wersję, która zawiera teal. Wersja Friedkina jest kompletnie wyprana z kolorów, zatem jeśli się nadaje, to do innego tematu. I to nie jest żadna "lista wstydu".
2. j.w. to nie jest spis filmów "pomarańczowych" A umieszczenie na tej liście Criteriona, nie oznacza z miejsca, że transfer jest chujowy, bo ma teal.
Ile % scen z tealem musi mieć film aby trafił na Twoją listę ? Czy wystarczy jedno ujęcie ?
Cytat:Tym samym postanowiłem stworzyć listę filmów w mniejszym lub większym stopniu naznaczonych modą na teal & orange
Czyli jeśli jest tylko teal bez orange to czy taki film kwalifikuje się na Twoją listę ?
Niezależnie od odpowiedzi poniżej masz kilku kandydatów ode mnie:
Atlantic City (francuskie wydanie)
Once Upon a Time in America - wersja rozszerzona
Playtime (restored)
Top Gun 3D
oraz spora część filmów od Manna, m.in. Thief wer. reżyserska, Heat (w szczególności najnowszy transfer), Insider czy Last of the Mohicans.