U mnie w mieście nie ma opcji dostawy do księgarni, bo chyba nawet takowej nie ma. Są jakieś punkty w kioskach ruchu, żabkach itp A brałem dostawę do paczkomatu, bo kiedyś nie miałem takiej opcji, że mogłem odebrać w domu, tak miałem wygodniej, nie musiałem się szarpać z kurierem, jak dostarczał przesyłkę, a ja byłem w pracy. A odnośnie przesyłek zagranicznych, to do ich odbioru zatrudniłem mamę, która jest na emeryturze i mi robi taką przysługę. To pewnie teraz zrobię tak odnośnie przesyłek krajowych, bo jak w przypadku zamówienia ze świata książki znowu będzie taki cyrk z inpostem, to rezygnuję z paczkomatów.
Edit: Mam jednak te rekonstrukcje ze świata książki.
Edit: Mam jednak te rekonstrukcje ze świata książki.