30-09-2019, 21:52
(30-09-2019, 19:46)malin1976 napisał(a): Niestety ale to kupowanie za granicą tak weszło ludziom w krew że firemki polskie padają na ryj na naszych oczach
(30-09-2019, 15:47)sebas napisał(a): kupuję zagranicą. Tylko tam są dostępne tytuły, które mnie interesują.Kupuję zagranicą, bo nie mam innego wyjścia.
W wątku o Skazanych na Shawshank napisałem wyraźnie, że gdybym wiedział, że to w tym roku wydadzą, to nie kupowałbym na zavvi. Ile należy według Ciebie czekać, aż coś trafi wreszcie na BD, w wersji PL? "Skazani..." to nie jest nowość.
Ja zacząłem kupować BD dość późno po premierze formatu. Myślałem, że z BD będzie tak jak z DVD. W przypadku tego ostatniego kupowałem płyty zaraz po premierze formatu, pierwsze wydania. Potem okazało się, że niektóre tytuły można było kupić potem trochę taniej, bo trafiały do jakichś kolekcji tematycznych sprzedawanych w empikach. W przypadku BD rzeczywistość okazała się inna i w ten sposób straciłem szansę na zakup niektórych tytułów z wersją PL. Wydali tylko raz i koniec. Nie pozostało mi nic innego, jak zakupić to co mnie interesuje zagranicą...
Druga sprawa, to te "firemki". Mam rozumieć, że one padają, bo garstka zapaleńców z forum na Filmożercy.com kupuje na amazonach? Jeżeli tak jest, to znaczy, że to w cale nie garstka, a istotny kawałek rynku. Należy więc sobie zadać pytanie, dlaczego Ci forumowicze przenieśli się na amazony i tym podobne. Większość z nich kupuje filmy na nośnikach fizycznych od lat, od czasów VHS (ja przynajmniej tak robię). Wiadome powinno być od dawna, że dalej będą tak robić kupując ulubione i nowe tytuły na coraz to nowszych nośnikach: DVD->BD->UHD. Dlaczego nie zainteresowano się tym, że dalej kupowali w kraju?
niespotykanie spokojny człowiek