Filmy zbieram a gry nie. Jeżeli jakiś tytuł mi się szczególnie spodoba to oczywiście zostawiam ale nie nazwałbym to kolekcją bo jedyna rzecz na której mi zależy to fizyczna postać gry - gdyby mi się nie spodobała to sprzedam.. lub sprzedam z konsolą na rzecz nowej... whatever. Kupuję nówki po paru a nawet kilku latach od premiery bo zazwyczaj nie mam czasu na granie więc kupuję tytuły upatrzone sprzed lat gdy ceny spadną do rozsądnego poziomu a wybrane tytuły jeszcze są w miarę dostępne.
Moje aukcje na OLX