07-03-2021, 21:30
Misfit napisał:
nie ma się co później dziwić, że końcowa sprzedaż będzie żałosna.
Tego raczej nie wiemy. Ludzie kupują różne rzeczy. Ja także. Biznesy się kręcą.
Mamy prawo wyboru. Jakaś część społeczeństw z tego korzysta.
Bardzo rzadko - lecz jednak - nabywam krążki poniżej osobistych oczekiwań. Nie wszystko w formie cyfrowej znajduję necie.
nie ma się co później dziwić, że końcowa sprzedaż będzie żałosna.
Tego raczej nie wiemy. Ludzie kupują różne rzeczy. Ja także. Biznesy się kręcą.
Mamy prawo wyboru. Jakaś część społeczeństw z tego korzysta.
Bardzo rzadko - lecz jednak - nabywam krążki poniżej osobistych oczekiwań. Nie wszystko w formie cyfrowej znajduję necie.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.