09-09-2020, 20:44
Od roku czytałem jaki to jest hajp na ten film, a to ze względu na powieść, a to ze względu na obsadę, a to ze względu na zdolnego reżysera (i w sumie tylko to ostatnie zwróciło moją uwagę). Nie chciałem być sceptyczny, czekałem cierpliwie na zwiastun, bo często potrafi on zmienić moje zdanie względem nadchodzącego filmu o 180 stopni. Ten nie zmienił. Nie ma tu absolutnie nawet jednej interesującej mnie rzeczy, zupełnie nie moje klimaty, a niektórzy członkowie obsady wręcz mnie odrzucają.