25-06-2020, 10:52
(25-06-2020, 08:50)pearlzfan napisał(a): No z Twoich dalszych słów wynika, że nie bierzesz i tkwisz zamknięty w ramach tego, co było pokazane w cz1. Ale w sumie, whatevs... nie moja brocha.
Jak mówię, że biorę to biorę, tylko, że tego nie akceptuję. W normalnym świecie ludzie zmieniają się bardzo rzadko, dlaczego więc ludzie w postapokaliptycznym świecie bez reguł mieliby nagle zmienić podejście do życia? W świecie, gdzie każdy nowo napotkany obcy jest potencjalnie tym, który chce zabrać ci schronienie, jedzenie, życie. Tkwienie w zamkniętych ramach, które zostały pokazane w części pierwszej to logiczne podejście do zaistniałej sytuacji w jakiej przyszło żyć tym postaciom.
(25-06-2020, 10:47)pearlzfan napisał(a): No cóż, to tylko twoja opinia, która oparta jest na krótkim fragmencie, bez znajomości pełnego kontekstu także jest bezwartościowa w dyskusji. Wróć tutaj jak skończysz
Moja opinia na temat postaci i postawy Joela oraz Tommy'ego nic nie zmieni. W tej odsłonie zostało to spartaczone.
Mogę oczywiście nieco łagodniej spojrzeć na Abby i jej decyzje o pozostawieniu przy życiu Tommy'ego i Ellie. No, ale to tak jak piszesz - najpierw muszę skończyć grę.