28-06-2020, 17:43
(28-06-2020, 17:28)pearlzfan napisał(a): Ja po skończeniu miałem wrażenie, że w całej grze o to chodziło. gracz nie ma identyfikować się z Ellie, to nie tego typu gra. Tak jak ciężko identyfikować się z kpt Willardem czy szeregowymi z Full Metal Jacket .Film to nie gra. W przypadku filmu jesteś biernym obserwatorem a to pozwala na szeroki wachlarz historii i typów bohaterów - możesz się identyfikować z bohaterami, ale nie musisz, możesz kibicować bohaterom, a mogą być oni odpychający.
Gra to zupełnie inne medium, uważam że więź która tworzy się między graczem a bohaterem / bohaterką jest bezcenną wartością, bo to dzięki niej gramy dalej, chcemy grać dalej, niejako stając się na czas gry naszym protagonistą. TLOU2 się z tego wyłamuje (w moim odczuciu), zrywa więź jaka powstała między bohaterką a graczem i zamiast sprawiać, że gracz kibicuje bohaterce w drodze do zakończenia robi coś przeciwnego. Pod koniec TLOU2 staje się właśnie bardziej filmem aniżeli grą, i mam wrażenie że, właśnie w przypadku dzieła filmowego / serialu zabiegi zastosowane tu przez Naughty Dog miałyby więcej sensu.
No właśnie - strasznie jestem ciekaw tego serialu od HBO i zastanawiam się w jakim kierunku, jeśli powstaną, pójdą kolejne sezony. Jeśli twórcy chcą pozostać wierni grze, mają szansę wprowadzić postać Abby już w pierwszym sezonie.
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K