27-05-2021, 19:54
Napiszę krótko. Analizując materiały wklejone przez Nfsfana83 stwierdzam, że kaszetowanie „Krwawego sportu” nie miało sensu. Naprawdę komuś się w głowach porąbało. Ucięte postawy (układy nóg), ucięte ręce (garda), czy ucięta / przycięta głowa (wyraz emocji) - po co to? W takich filmach poprawny kadr naprawdę robi robotę.
Nfsfan83 napisał:
Daras jestem zdziwiony...że i Ty masz Bloodsport zawsze myślałem, że tylko kino ambitne i dzieła polskiej kinematografi...
A czy „Krwawy sport” nie należy do klasyki? Film oglądałem po raz pierwszy uczestnicząc w tajnym komplecie VHS, a gdy wyszedł na BD, natychmiast go kupiłem z PL. Identycznie było choćby z „9 i ½ tygodnia” (1986).
Nfsfan83 napisał:
Daras jestem zdziwiony...że i Ty masz Bloodsport zawsze myślałem, że tylko kino ambitne i dzieła polskiej kinematografi...
A czy „Krwawy sport” nie należy do klasyki? Film oglądałem po raz pierwszy uczestnicząc w tajnym komplecie VHS, a gdy wyszedł na BD, natychmiast go kupiłem z PL. Identycznie było choćby z „9 i ½ tygodnia” (1986).
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.