07-06-2023, 09:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-06-2023, 11:16 przez fire_caves.)
W związku z opisywaną w mediach kontrowersją dotyczącą ocenzurowania wersji filmu dostępnego w The Criterion Collection oraz iTunes, uznałem, że wydaniom tego filmu należy się osobny wątek. Temat jest o tyle interesujący, że na BD krążą dwie wersje kolorystyczne filmu.
"Francuski lącznik" (The French Connection) z 1971 roku to opowieść o dwóch detektywach (w tych rolach Gene Hackman i Roy Scheider) z wydziału narkotykowego nowojorskiej policji, tropiący francuskiego szmuglera narkotyków (Fernando Rey). Film nagrodzono łącznie pięcioma Oskarami w najważniejszych kategoriach (w tym nagroda dla za najlepszą rolę pierwszoplanową dla Hackmana) i pomimo, a może właśnie dzięki, bezkompromisowemu realizmowi obrazu, nie stroniącego od przemocy, zaliczany jest do klasyki filmów amerykańskich. Film doczekał się sequela (powrócili Hackman iScheider Fernando Rey), który pomimo życzliwego przyjęcia nie powtórzył sukcesu oryginału.
Film na nośniku blu-ray wydano po raz pierwszy w 2008 roku. Była to wersja obrazu przygotowana pod kierunkiem jego reżysera - Williama Friedkina. Reżyser uznał wtedy, że prace przy remasterze są doskonałą okazją, żeby wprowadzić dość radykalną zmianę w kolorystyce filmu. Oryginalna wersja filmu, nakręconego przez Owena Roizmana po względem kolorystyki nie wyróżniała się w porównaniu do innych obrazów z tego okresu, prezentując dość naturalne barwy, w połączeniu z intensywnym ziarnem. Był to po prostu zawsze dość "brudny" film, co pasowało do atmosfery jego scenariusza. Friedkin jednak uparł się, by wyprać wszystkie kolory, przez co miały nabrać bardzo pastelowych odcieni. Zmiana nie przypadła do gustu właściwie nikomu i po starciu z Roitzmanem najwyraźniej Friedkin skapitulował. Popełniony przez nich obydwu "Egzorcysta", pomimo wczesnych deklaracji reżysera, zachował oryginalny wygląd. A już w 2012 roku 20th Century Fox wydało po cichu nową wersję filmu, bardziej zbliżoną wyglądem do oryginału. Friedkin tłumaczył się wtedy, że on nic nie chciał ingerować w kolorystykę obrazu, że efekt, który uzyskał w studio podczas procesu remasterowania był zupełnie inny od tego co zostało finalnie opublikowane w 2008 roku. I można by to przyjąć za dobrą monetę, gdyby nie zamieszczony na dysku z pierwszą "wersją" filmu wywiad, w którym on sam opowiadał o zmienianiu kolorystyki na bardziej pastelową...
Na nieszczęście dla polskich widzów, "Francuski łącznik" choć doczekał się kilku wydań z polskimi napisami, w tym jedno świeże, z ubiegłego roku, wszystkie one są oparte o kontrowersyjną/zepsutą wersję kolorystyczną Friedkina. Mamy więc potwierdzone wydania z polskimi napisami:
Poprawiona wersja kolorystyczna dostępna jest niestety w niewielu wydaniach, na przykład:
Wydania 4K UHD wciąż brak.
"Francuski lącznik" (The French Connection) z 1971 roku to opowieść o dwóch detektywach (w tych rolach Gene Hackman i Roy Scheider) z wydziału narkotykowego nowojorskiej policji, tropiący francuskiego szmuglera narkotyków (Fernando Rey). Film nagrodzono łącznie pięcioma Oskarami w najważniejszych kategoriach (w tym nagroda dla za najlepszą rolę pierwszoplanową dla Hackmana) i pomimo, a może właśnie dzięki, bezkompromisowemu realizmowi obrazu, nie stroniącego od przemocy, zaliczany jest do klasyki filmów amerykańskich. Film doczekał się sequela (powrócili Hackman i
Film na nośniku blu-ray wydano po raz pierwszy w 2008 roku. Była to wersja obrazu przygotowana pod kierunkiem jego reżysera - Williama Friedkina. Reżyser uznał wtedy, że prace przy remasterze są doskonałą okazją, żeby wprowadzić dość radykalną zmianę w kolorystyce filmu. Oryginalna wersja filmu, nakręconego przez Owena Roizmana po względem kolorystyki nie wyróżniała się w porównaniu do innych obrazów z tego okresu, prezentując dość naturalne barwy, w połączeniu z intensywnym ziarnem. Był to po prostu zawsze dość "brudny" film, co pasowało do atmosfery jego scenariusza. Friedkin jednak uparł się, by wyprać wszystkie kolory, przez co miały nabrać bardzo pastelowych odcieni. Zmiana nie przypadła do gustu właściwie nikomu i po starciu z Roitzmanem najwyraźniej Friedkin skapitulował. Popełniony przez nich obydwu "Egzorcysta", pomimo wczesnych deklaracji reżysera, zachował oryginalny wygląd. A już w 2012 roku 20th Century Fox wydało po cichu nową wersję filmu, bardziej zbliżoną wyglądem do oryginału. Friedkin tłumaczył się wtedy, że on nic nie chciał ingerować w kolorystykę obrazu, że efekt, który uzyskał w studio podczas procesu remasterowania był zupełnie inny od tego co zostało finalnie opublikowane w 2008 roku. I można by to przyjąć za dobrą monetę, gdyby nie zamieszczony na dysku z pierwszą "wersją" filmu wywiad, w którym on sam opowiadał o zmienianiu kolorystyki na bardziej pastelową...
Na nieszczęście dla polskich widzów, "Francuski łącznik" choć doczekał się kilku wydań z polskimi napisami, w tym jedno świeże, z ubiegłego roku, wszystkie one są oparte o kontrowersyjną/zepsutą wersję kolorystyczną Friedkina. Mamy więc potwierdzone wydania z polskimi napisami:
- jednodyskowe wydanie polskie Imperial CinePix z 2009 roku - EAN 5903570062339
- jednodyskowe wydanie polskie Galapagos z 2022 roku - EAN 7321941509821
- jednodyskowe wydanie czeskie (Francouzska spojka) z 2009 roku - EAN 8595165380521
- jednodyskowe wydanie czeskie (Francouzska spojka) z 2021 roku - 8595165380521
- dwudyskowe wydanie brytyjskie - EAN 5039036039338
- dwudyskowe wydanie niemieckie (Brennenpunkt Brooklyn) - EAN 4010232045188
Poprawiona wersja kolorystyczna dostępna jest niestety w niewielu wydaniach, na przykład:
- jednodyskowe wydanie brytyjskie z 2014 roku w steelbooku
- amerykańskie wydanie z serii: Filmmakers Signature Series - EAN 02454379314480
- kanadyjskie wydanie z serii: Filmmakers Signature Series - EAN 0024543793151
Wydania 4K UHD wciąż brak.