30-11-2017, 11:13
zakupiłem jednak w końcu Sony Bravia 55 EX 9305 i jest całkiem ok.
Ghosting widać ale tylko w momencie, gdy się włącza tv, lub przełącza kanał, poza tym, czerń jest b.dobra.
Na początku byłem niezadowolony z jakości obrazu, przede wszystkim jasności i czerni (np. w trybie 'kino pro" czerń była szara i jasna ale udało mi się to najpierw zniwelować a potem wyeliminować - tzn. samo zniknęło ). Paradoksalnie, najładniejszy, najjaśniejszy i najbardziej nasycony obraz wyświetla tryb ... sport, który w Samsungu był nie do oglądania. Wydaje mi się jednak, że upscaling programów tv z kablówki jest lepszy niż w Samsungu, gdyż z bliska, przynajmniej na programach HD nie widać pikseli. Jak będę miał kasę to zainwestuję w kalibracje.
Obraz z płyt Blu-Ray jest świetny, np. fabularna "Piękna i Bestia' oraz animowana "Moana", muszę jeszcze sprawdzić UHDBD.
- Dźwięk jest dosyć suchy i taki, jakby się wydobywał z wiaderka, ale da się to trochę poprawić różnymi zabiegami. Ciekawe jest to, że testy i recenzje podają, iż tv ma 30 wat a Sony podaje, że to jest 5 W + 5 W + 10 W + 10 W + 10 W + 10 W a więc 50 wat.
- Największą wadą tv jest dla mnie jego interface, menu, itp. Menu w Samsungu jest bardzo skondensowane, spójne, wszystko jest dostępne pod jednym przyciskiem i w jednym miejscu, mamy jedno menu, które rozwija się w inne. Opcje ustawień, np. obrazu są na cały ekran a każda opcja jest ładnie objaśniona, opisana i zilustrowana zdjęciem, itp.
W Sony, menu główne (obraz, dźwięk, itp.) jest bardzo małe, jak na tak duży tv - znajduje się ono u góry ekranu po lewej stronie i dopiero po wejściu w konkretną kategorię, rozwija się w niezbyt ładne menu na całą stronę, ale objaśnień do opcji jest niewiele, o ilustracjach już nie wspomnę. Dodam jeszcze, że menu jest rozproszone pod przycisk "action menu" i "home" i w home te opcje się dublują. Pilot też jest troszeczkę toporny jakby z innej epoki i jest również odrobinę zawodny, a szczególnie długo trwa przełączanie z kanału na kanał.
- HDR - wczoraj był i mnie kolega, który w piątek sprzedał PS4 i powiedział, iż dobrze, że to zrobił, bo teraz musiałby wyrzucić konsole przez okno - wraz ze swoim tv, różnica i przepaść jest tak wielka (graliśmy w "Horizon Zero Dawn") . Zdecydowanie, jest efekt 'wow", ciekawe, jak będą się prezentować inne gry bez HDRu oraz gry w 1080p na XONE.
Ghosting widać ale tylko w momencie, gdy się włącza tv, lub przełącza kanał, poza tym, czerń jest b.dobra.
Na początku byłem niezadowolony z jakości obrazu, przede wszystkim jasności i czerni (np. w trybie 'kino pro" czerń była szara i jasna ale udało mi się to najpierw zniwelować a potem wyeliminować - tzn. samo zniknęło ). Paradoksalnie, najładniejszy, najjaśniejszy i najbardziej nasycony obraz wyświetla tryb ... sport, który w Samsungu był nie do oglądania. Wydaje mi się jednak, że upscaling programów tv z kablówki jest lepszy niż w Samsungu, gdyż z bliska, przynajmniej na programach HD nie widać pikseli. Jak będę miał kasę to zainwestuję w kalibracje.
Obraz z płyt Blu-Ray jest świetny, np. fabularna "Piękna i Bestia' oraz animowana "Moana", muszę jeszcze sprawdzić UHDBD.
- Dźwięk jest dosyć suchy i taki, jakby się wydobywał z wiaderka, ale da się to trochę poprawić różnymi zabiegami. Ciekawe jest to, że testy i recenzje podają, iż tv ma 30 wat a Sony podaje, że to jest 5 W + 5 W + 10 W + 10 W + 10 W + 10 W a więc 50 wat.
- Największą wadą tv jest dla mnie jego interface, menu, itp. Menu w Samsungu jest bardzo skondensowane, spójne, wszystko jest dostępne pod jednym przyciskiem i w jednym miejscu, mamy jedno menu, które rozwija się w inne. Opcje ustawień, np. obrazu są na cały ekran a każda opcja jest ładnie objaśniona, opisana i zilustrowana zdjęciem, itp.
W Sony, menu główne (obraz, dźwięk, itp.) jest bardzo małe, jak na tak duży tv - znajduje się ono u góry ekranu po lewej stronie i dopiero po wejściu w konkretną kategorię, rozwija się w niezbyt ładne menu na całą stronę, ale objaśnień do opcji jest niewiele, o ilustracjach już nie wspomnę. Dodam jeszcze, że menu jest rozproszone pod przycisk "action menu" i "home" i w home te opcje się dublują. Pilot też jest troszeczkę toporny jakby z innej epoki i jest również odrobinę zawodny, a szczególnie długo trwa przełączanie z kanału na kanał.
- HDR - wczoraj był i mnie kolega, który w piątek sprzedał PS4 i powiedział, iż dobrze, że to zrobił, bo teraz musiałby wyrzucić konsole przez okno - wraz ze swoim tv, różnica i przepaść jest tak wielka (graliśmy w "Horizon Zero Dawn") . Zdecydowanie, jest efekt 'wow", ciekawe, jak będą się prezentować inne gry bez HDRu oraz gry w 1080p na XONE.