HDR i Deep Color to są zupełnie różne zagadnienia.
Aby Deep Color miał jakiś sens nie tylko potrzebujesz odtwarzacza z tą funkcją, ale też wyświetlacz z jego obsługą oraz filmy zakodowane w ten sposób, których na Blu-ray jest okrągłe 0 - Blu-ray jest ograniczony do 8-bit 4:2:0.
Jeśli zaś pytasz czy te 10-bit (a w przypadku płyt w Dolby Vision - 12-bit) robi jakąś różnicę w UHD względem Blu-ray'a to odpowiedź brzmi jak najbardziej tak - najłatwiej da się to zaobserwować np. na filmach od Lionsgate gdzie w ich wydaniach BD często występuje banding - w tym samym filmie na UHD jest on dużo mniej zauważalny lub też nie ma go wcale (zależy od konkretnego tytułu).
Aby Deep Color miał jakiś sens nie tylko potrzebujesz odtwarzacza z tą funkcją, ale też wyświetlacz z jego obsługą oraz filmy zakodowane w ten sposób, których na Blu-ray jest okrągłe 0 - Blu-ray jest ograniczony do 8-bit 4:2:0.
Jeśli zaś pytasz czy te 10-bit (a w przypadku płyt w Dolby Vision - 12-bit) robi jakąś różnicę w UHD względem Blu-ray'a to odpowiedź brzmi jak najbardziej tak - najłatwiej da się to zaobserwować np. na filmach od Lionsgate gdzie w ich wydaniach BD często występuje banding - w tym samym filmie na UHD jest on dużo mniej zauważalny lub też nie ma go wcale (zależy od konkretnego tytułu).