Rola Więckiewicza pomimo faktu jak fałszywie przedstawili jego postać była właśnie najjaśniejszym punktem tego filmu Choć dla mnie to za mało bym postawił tą propagandówkę na półce
Ogólnie za filmami Wajdy z ostatnich kilkunastu lat nie przepadam. Nie czuć tej samej milości do kina co w takim "Popiele i diamencie" i mam wrażenie, że kręci swoje ostatnie "dzieła" tylko i wyłącznie dla szkół
Ogólnie za filmami Wajdy z ostatnich kilkunastu lat nie przepadam. Nie czuć tej samej milości do kina co w takim "Popiele i diamencie" i mam wrażenie, że kręci swoje ostatnie "dzieła" tylko i wyłącznie dla szkół