09-06-2021, 13:46
Robiłem je w dużej rozdzielczości zapisane w png, bo tak zawsze sobie drukowałem. Jak się okazało w drukarniach przyjmują tylko w pdf i chyba mają inny zapis kolorów. Jedna, która się podjęła skompresowała moje prace do pdf tak, że z napisów z tyłu zrobiła się straszna pikseloza, a całość była przyciemniona, w ciemniejszych miejscach gunwo było widać. No i nawet papier okazał się nie ten, bo drukowali na jakimś satynowym, on nie jest idealnie gładki.
Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk. Nie znalazłem na to czasu, ale chyba się wkurzę i prędzej sam wydrukuję w domu na swojej drukarce atramentowej, tylko musze kupić odpowiedni papier. Drukowałem w ten sposób okładki i wypadły znaczeni lepiej od tych, które dałem do drukarni.
Reszta drukarni odmówiła, stwierdziła, że sam mam najpierw zrobić eksport do pdf i zapisać w takich wymiarach, w jakich chcę druk. Nie znalazłem na to czasu, ale chyba się wkurzę i prędzej sam wydrukuję w domu na swojej drukarce atramentowej, tylko musze kupić odpowiedni papier. Drukowałem w ten sposób okładki i wypadły znaczeni lepiej od tych, które dałem do drukarni.