15-12-2014, 12:43
To widzę, że z tą Ultimą nie tylko u mnie taki cyrk - na stronie "Zamówienie zostało zaakceptowane", choć nic się z nim nie dzieje, a z kolei mail o anulacji tak suchy, że szkoda gadać. Cóż, tak to jest zamawiać w polskich sklepach - nie wiem, co mnie podkusiło. Tak czy siak czekam do jutra i jak się nic nie wyjaśni, to dzwonię do nich po prostu.