26-09-2015, 12:54
Przekonamy się za pół roku
W momencie premiery byłem pod ogromnym wrażeniem skoku jakościowego Przyczajonego względem dvd i nie miałem do niego żadnych zastrzeżeń poza dosłownie kilkoma scenami. Teraz sobie przypomniałem fragmenty bo ostatni seans był kilka lat i podtrzymuję swoje zdanie, w moich oczach obrazek jest jak najbardziej filmowy. Po remasterze spodziewam się głównie nieco lepszego odwzorowania ziarna.
W momencie premiery byłem pod ogromnym wrażeniem skoku jakościowego Przyczajonego względem dvd i nie miałem do niego żadnych zastrzeżeń poza dosłownie kilkoma scenami. Teraz sobie przypomniałem fragmenty bo ostatni seans był kilka lat i podtrzymuję swoje zdanie, w moich oczach obrazek jest jak najbardziej filmowy. Po remasterze spodziewam się głównie nieco lepszego odwzorowania ziarna.