No pisałem, że w kilku scenach uaktywnia się turkus. Ogólnie jednak bardziej podchodzą mi kolorki w tym remasterze i nie piszę tego z tych kilku kadrów z caps-a-holic lecz na podstawie całego filmu.
W ruchu remaster niszczy Criteriona o co najmniej kilka klas pod względem detaliczności obrazu czy wyglądzie ziarna.
Nie wiem jaki był OAR tego filmu, ale podejrzewam, że właśnie 1.66:1 tak jak niemal wszystkie inne filmy Wima Wendersa z tego okresu (tak, wiem, że np. imdb podaje 1.85:1, ale to dla mnie nic nie znaczy) - zresztą to sam Wim Wenders nadzorował powstawanie tych remasterów.
W ruchu remaster niszczy Criteriona o co najmniej kilka klas pod względem detaliczności obrazu czy wyglądzie ziarna.
Nie wiem jaki był OAR tego filmu, ale podejrzewam, że właśnie 1.66:1 tak jak niemal wszystkie inne filmy Wima Wendersa z tego okresu (tak, wiem, że np. imdb podaje 1.85:1, ale to dla mnie nic nie znaczy) - zresztą to sam Wim Wenders nadzorował powstawanie tych remasterów.