06-08-2023, 19:53
(06-08-2023, 19:05)ILSA FAUST napisał(a): śmierć ILSY FAUST była przez nich sfingowana...
Żeby to było ustawione, to czynny udział musiałby brać w tej mistyfikacji zabójca, to oczywiście jest możliwe, zwłaszcza w tej serii, więc jak pisałem, pożyjemy zobaczymy - jak to była ustawka to dam oczko wyżej, a jak nie, to oczko w w dół
Maraton na pewno zrobię, nie wiem czy się nawrócę, aktualnie czekam na:
Tej buźce ciężko się oprzeć
To czego mi brakuje w MI, to lepszego pomyślunku dla scen akcji, brakuje elementu zaskoczenia, wszystko jest strasznie przewidywalne jak "spadochroniarz na motorze", zdecydowanie lepiej wypadł tutaj Tomek w MI:5 na "drzwiach samolotu" - James Cameron potrafił dobrze zaprojektować np. sceny pościgów, a fabularnie to seria Die Hard (1-4) jest tutaj niedościgniona w dalszym ciągu, tam to fajnie wszystkie wydarzenia stopniowo narastają aż do finału, przy tym MI wygląda jak seria popisów jednego aktora, który realizuje swoje fantazje, a wokół tego sklejono na kolanie jakąś skąpą fabułę, żeby jakoś przejść od jednego popisu do drugiego i nie miałbym nic przeciwko, gdyby to szło płynniej, wywołując efekt domina
♥ J. S. BACH: 1410 CD ♥