01-09-2020, 11:34
Transfer od Synapse był dostępny w tej samej cenie, ale w pełni świadomie wybrałem TLE bo bardziej mi podchodzi.
Oba transfery mają swoje plusy i minusy, jak ktoś będzie chciał to bez problemu znajdzie sceny w których wykaże wyższość jednego nad drugim.
Swego czasu andreasy969 na forum.blu-ray.com zrobił masywne porównanie obu transferów, które mnie przekonało do TLE, ale niestety screeny już są niedostępne.
Z tego co pamiętam to pomijając czyjeś preferencje to ogólnie kolorki w TLE są bliższe oryginałowi. Poza tym Synapse jest poprzepalany, szczególnie jeśli chodzi o BD, ale nawet wersja UHD w HDR w wielu miejscach ma mniej detali w jasnych partiach obrazu od wersji TLE w SDR.
A dlaczego kupiłem TLE na BD, a nie UHD ? Na UHD od TLE nie ma ani WCG ani HDR, korzyści z wyższej rozdziałki czy kompresji też są niemal zerowe więc wybrałem tańszą opcję.
Cytując klasyka, coś tam ostatnio wpadło:
Czyli Gorzkie gody i Śmierć i dziewczyna Polańskiego. Wszędzie są te same transfery, ogólnie ujdzie jakość obrazu, ale jakieś remastery w przyszłości byłyby jak najbardziej wskazane. No i przynajmniej w Gorzkich godach nie ma jaj z tonacją dźwięku tak jak to ma miejsce w przypadku amerykańskiego wydania.
Źródło z Niemiec to zdaje się najlepsza dostępna wersja pod względem jakości obrazu. Z Aronofskiego brakuje mi jeszcze Pi - Noah nie liczę bo ten film dla mnie nie istnieje
Jeśli chodzi o Larsa to w środku jest gruby amaray z miejscem na 4 płyty, a ogólnie jest ich 5, a konkretnie w Nimfomanka 1 i 2 płyty są umiejscowione jedna na drugiej ("uwielbiam" takie rzeczy ). Poszczególne filmy i tak przepakuję do osobnych pudełek i będzie git.
Once i Swell Season to bardzo ładny digi-pack + slipcase.
Wpadły kolejne rekonstrukcje Wajdy i to chyba będzie na tyle - Wesele i Kronika wypadków miłosnych nie przeszły mojej kontroli jakości
Jeśli chodzi o Kieślowskiego to tak prezentuje się mój komplecik kolekcji:
Ale KFOM i KFOZ będzie do poprawki. Wciąż czekam na te definitywne wydania tych filmów, które mnie w 100% zadowolą.
Pierwsze UHD od Arrow. Czekamy na Criteriona
I to koniec jeśli chodzi o "czarne" pudełka. Byłoby więcej, ale z zavvi coś się przesyłki opóźniają i to widzę tylko u mnie bo już chyba wszyscy dostali Piąty element w steelu :/
Z rarewaves z kolei jedna przesyłka mi wsiąkła na dobre, będzie okazja do sprawdzenia jak u nich mają się sprawy jeśli chodzi o reklamacje.
Ogólnie dam sobie chyba spokój na jakiś czas z przesyłkami nierejestrowanymi - to nie na moje nerwy
Oba transfery mają swoje plusy i minusy, jak ktoś będzie chciał to bez problemu znajdzie sceny w których wykaże wyższość jednego nad drugim.
Swego czasu andreasy969 na forum.blu-ray.com zrobił masywne porównanie obu transferów, które mnie przekonało do TLE, ale niestety screeny już są niedostępne.
Z tego co pamiętam to pomijając czyjeś preferencje to ogólnie kolorki w TLE są bliższe oryginałowi. Poza tym Synapse jest poprzepalany, szczególnie jeśli chodzi o BD, ale nawet wersja UHD w HDR w wielu miejscach ma mniej detali w jasnych partiach obrazu od wersji TLE w SDR.
A dlaczego kupiłem TLE na BD, a nie UHD ? Na UHD od TLE nie ma ani WCG ani HDR, korzyści z wyższej rozdziałki czy kompresji też są niemal zerowe więc wybrałem tańszą opcję.
Cytując klasyka, coś tam ostatnio wpadło:
Czyli Gorzkie gody i Śmierć i dziewczyna Polańskiego. Wszędzie są te same transfery, ogólnie ujdzie jakość obrazu, ale jakieś remastery w przyszłości byłyby jak najbardziej wskazane. No i przynajmniej w Gorzkich godach nie ma jaj z tonacją dźwięku tak jak to ma miejsce w przypadku amerykańskiego wydania.
Źródło z Niemiec to zdaje się najlepsza dostępna wersja pod względem jakości obrazu. Z Aronofskiego brakuje mi jeszcze Pi - Noah nie liczę bo ten film dla mnie nie istnieje
Jeśli chodzi o Larsa to w środku jest gruby amaray z miejscem na 4 płyty, a ogólnie jest ich 5, a konkretnie w Nimfomanka 1 i 2 płyty są umiejscowione jedna na drugiej ("uwielbiam" takie rzeczy ). Poszczególne filmy i tak przepakuję do osobnych pudełek i będzie git.
Once i Swell Season to bardzo ładny digi-pack + slipcase.
Wpadły kolejne rekonstrukcje Wajdy i to chyba będzie na tyle - Wesele i Kronika wypadków miłosnych nie przeszły mojej kontroli jakości
Jeśli chodzi o Kieślowskiego to tak prezentuje się mój komplecik kolekcji:
Ale KFOM i KFOZ będzie do poprawki. Wciąż czekam na te definitywne wydania tych filmów, które mnie w 100% zadowolą.
Pierwsze UHD od Arrow. Czekamy na Criteriona
I to koniec jeśli chodzi o "czarne" pudełka. Byłoby więcej, ale z zavvi coś się przesyłki opóźniają i to widzę tylko u mnie bo już chyba wszyscy dostali Piąty element w steelu :/
Z rarewaves z kolei jedna przesyłka mi wsiąkła na dobre, będzie okazja do sprawdzenia jak u nich mają się sprawy jeśli chodzi o reklamacje.
Ogólnie dam sobie chyba spokój na jakiś czas z przesyłkami nierejestrowanymi - to nie na moje nerwy