Malena - upgrade z DVD na BD w wersji nieocenzurowanej, która wyszła tylko w Korei, więc trzeba było się trochę wykosztować. Są angielskie napisy, poza tym do wydania dołączona jest kilkunastostronicowa książeczka ze zdjęciami z planu oraz cztery pocztówki.
To jest niepojęte jak zniszczono ten film w wersji International, przy okazji częściowo depcząc świetną robotę w wykonaniu mistrza Ennio Morricone. Spore różnice w kolorkach, ale tutaj nie mam żadnych wątpliwości, że to ciepłe barwy są bliższe wizji twórców. Jeżeli mogę się do czegoś doczepić to na BD miejscami obraz jest zbyt poprzepalany.
Indiana Jones z USA - upgrade z BD, który już znalazł nowego właściciela. Obraz na BD jak na dzisiejsze standardy wciąż może się podobać, ale na UHD jest pod tym względem wyraźnie lepiej i to pod każdym względem. Tak jak Mierzwiak wspominał filmowość obrazka poraża, szczególnie w 1-3.
Gattaca z Niemiec - również upgrade z BD, jest pl wersja. Świetny film i obsada + polski smaczek w postaci Sławomira Idziaka za kamerą i do tego zajebisty remaster - czemu tak mało osób ma go na filmożeracach, choćby na BD ?
Lion King - wyobraźcie sobie, że nigdy wcześniej nie widziałem Króla lwa, ale ja ogólnie nie przepadam za klasycznymi animacjami Disneya. Po seansie nic się zmieniło - to wciąż nie moja bajka, w przeciwieństwie do Pixara czy animacji od Studia Ghibli.
Kolejna porcja azjatyckiego kina:
Do szczęścia brakuje jeszcze pakieciku Of Flesh and Blood z 4 filmami Koreeda. Przegapiłem cenę £25, ale pewnie będą kolejne okazje.
Harakiri widziałem dawno temu i po dziś dzień robi świetne wrażenie. Svet twierdzi, że Criterion pochodzi z tego samego mastera - taaa, jasne.
Pakiecik z wszystkimi filmami Akademii Policyjnej - oglądało się na VHS niezliczoną ilość razy. Obraz na BD w zależności od konkretnej części od przeciętnego do żenującego, ale nie ma co rozpaczać przy cenie 8 zł z film.
This is England widziałem tylko w wersji filmu z 2006 r. któremu wystawiłem dość wysoką ocenę 8/10. Serialu jeszcze nie widziałem, ale ponoć też daje radę.
Podobnie ma się sprawa z Dumą i uprzedzeniem - widziałem tylko wersję filmową z Keirą Knightley, a ten mini-serial z 1995r. to ponoć najlepsza ekranizacja powieści Jane Austen - wkrótce się o tym przekonam.
The Missing - trochę przydługawy (skróciłbym go do 5-6 odcinków), ale ogólnie świetny serial, który wszystkim polecam do obejrzenia. Powstał też drugi sezon, ale opowiada on zupełnie inną historię i jedyne co je łączy to osoba śledczego Juliena Baptiste - też kiedyś trafi na półkę.
I reszta zakupów z UK:
Tak sobie policzyłem pobieżnie i wyszło mi, że od lipca musiałbym wydać ok. tysiaka więcej za te filmy z UK, które kupiłem w pierwszej połowie 2021 i kilka stówek więcej za filmy z USA - wiecie już więc skąd te większe zakupy w ostatnich miesiącach. Jedyne czego żałuję to, że nie wziąłem więcej Criterionów z USA, teraz są piekielnie drogie, nawet w promocjach z uwagi na vacik 23% + dużo wyższe koszty wysyłki z importcds, itd
Pod koniec miesiąca będzie jeszcze spory apdejcik czesko-niemiecki, a później powinien być spokój
Więcej fotek Indiany i Maleny: