06-09-2015, 21:24
(06-09-2015, 13:52)Gieferg napisał(a):Trochę jestem w szoku. Albo mieszkasz w innej Polsce, albo masz specyficzne grono znajomych. Albo... czytam posta sprzed kilku lat :-)Cytat:W wielu domach wiszą tv 60-65 cali.
Wiszą. Tylko że niejednokrotnie czereśniaki oglądają na nich kablówkę w SD i jarają się "jakością". Znam takich. A to trochę jakby kupować Ferrari, żeby nim jeździć na zakupy do biedronki 50km/h. Telewizory stoją, a właściciele nawet nie wpadną na to, żeby się zainteresować BD, nie mówiąc już o czymś więcej. Wciąz nie spotkałem się u nikogo z odwarzaczem blu-ray który nie byłby kupiony na skutek mojej agitacji, co do projektorów, słyszałem o jednym w Bydgoszczy XD. No ale to pewnie dlatego że nie mam wśród znajomych/rodziny ludzi skłonnych kupować filmy.
Mówie o sytuacji w Polsce oczywiście i zastanawiam się jak zajebista będzie musiała być sprzedaż filmów w 4k i czy w Empiku poświęcą im więcej niż pół półki
I nie chodzi mi o ironizowanie. Ja na poważnie. Wśród moich znajomych (praca, osiedle, treningi, rodzina, etc.) znakomita większość ma odtwarzacze bd, kanały hd i telewizory powyżej 42" karmione porządnym treściami full hd. Jako ciekawoske poza statystyka: kilka przypadków z salami kinowymi w domach. Zapraszam też na forum hdtv.com.pl do wątku Nasze Zestawy (wiem, że uważasz tych ludzi za nielicznych oszolomow ale... mylisz się w obu kwestiach).
Gieferg, weź mi naprawdę wytłumacz jak można mieć w XXI wieku tylko takich znajomych, których trzeba namawiać na bd i edukować w tym temacie? Moi rodzice (mieszkają osobno) mają tv po 46 i 50 cali i oglądają z kablówki wyłącznie kanały HD. Do tego Tata ma kino domowe 5.1 i tlucze filmy przyrodnicze w 3d. Mój 50letni szef ma salę kinową w domu. Szef mojej teściowej również. Mój 3letni syn ma ponad 50 bajek na bd (wiekszosc w 3d ale z tym jeszcze czekam aż podrosnie). Koledzy z treningów mają rzutniki i w jednym wypadku gogle od Sony. Telewizorów ponad 50" naliczylbym kilkadziesiąt. Z video naprawdę już ludzie mają sprzęt i SWIADOMOSC technologii. Gorzej z audio. Rzeczywiście czesto są to budżetowe plastikowe zestawy all in one. Ale i tu jest postęp.
I nie pisze tego żeby się chwalić swoim sprzętem czy znajomymi. To wszystko jest "przeciętne" i dostępne dla każdego pracującego. Oczywiście jest to kwestia niemalego wydatku, ale nie ma mowy o Ferrari. Ile kosztuje teraz średni tv 60"? Max. 5 tysięcy. Można kupić za 4. Odtwarzacz bd np. Panasonica (najwyższy model nie licząc tego z analogowymi wejściami) to 400 zł. Kino 5.1 plastikowe w miarę solidne 1000-1500. Składane z komponentów więcej: od 3 000 i sky is the limit.
Zatem, gdzie Ty się Gief i Twoi znajomi uchowaliscie przez te wszystkie lata? ;-)