28-03-2016, 11:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-03-2016, 12:08 przez Nie_zbieram_ale_lubie.)
(28-03-2016, 07:51)wolfman napisał(a): Ja wiem co wybierać i kupować, a nie zrozumiałeś, że chodzi o zwykłego szaraka, który będzie stał ogłupiony. Tu niestety oni są siłą napędową do rozwoju i ceny danego nośnika, a nie mała grupka zapaleńców.
Jestem "zwyklym szaraczkiem" i nie czuje sie oglupiony. Nadal nie rozumiem na czym polega Twoj problem, ale marudzenie go nie rozwiaze. Rozumiem ze jest to forma odreagowania frustracji. Znajdz cos, o czym mozesz napisac w pozytywnym wydzwieku, albo zarekonedowac innym. Dziala to tak samo dobrze na rozluznienie, przynosi innym pozytek, oraz satysfakcje. Przynajmniej do czasu, az sie jakas inna maruda nie przypeta.
BTW.
"Grupa szarakow" ani tez zadna "masa" nie maja nic wspolnego z napedzaniem rozwoju, czy postepu. Oni moga jedynie nasladowac, czy podazac, a wiec umacniac trendy, ktore wyznacza ktos inny. Poza tym wg mnie, zdecydowanie przesadzasz, jesli chodzi o ocene mozliwosci finansowych i nawykow statystycznego Polaka i wydajesz sie nie dostrzegac trendow rozwoju rynku.
Podpowiem. Nosnik fizyczny jest w odwrocie. To jego ostatnie podrygi.
W przypadku utrzymanaia swiatowego pokoju, wolnego handlu i niezakłóconego rozwoju technologii i infrastruktury teleinformatycznej, w przyszlej dekadzie, plyta bedzie produktem niszowym.