26-08-2017, 12:50
Graty.
Z Przyczajonym faktycznie Sony dało ciała - to był ich pierwszy lub też jeden z pierwszych filmów na BD-100 i coś chyba w tłoczni nie bardzo zatrybiło bo mnóstwo osób zgłasza problemy z jego odczytem.
Sugeruję załatwić sprawę przez zwrot kasy, bo jak Ci drugi raz wyślą to całkiem możliwe, że i ta płyta będzie nie do odczytu i niewykluczone, że wtedy zavvi schowa głowę w piasek.
Z Przyczajonym faktycznie Sony dało ciała - to był ich pierwszy lub też jeden z pierwszych filmów na BD-100 i coś chyba w tłoczni nie bardzo zatrybiło bo mnóstwo osób zgłasza problemy z jego odczytem.
Sugeruję załatwić sprawę przez zwrot kasy, bo jak Ci drugi raz wyślą to całkiem możliwe, że i ta płyta będzie nie do odczytu i niewykluczone, że wtedy zavvi schowa głowę w piasek.