Trochę odbiegamy od zasadniczego tematu wątku, ale trudno nie kontynuować takiej ciekawej dyskusji.
Tu się nie do końca zgodzę. To o czym piszę Daras i ja to entuzjazm. Ludzie chcieli oglądać filmy. Wszyscy: dorośli i dzieci, ludzie dobrze sytuowani finansowo, jak i ci z zdecydowanie mniejszymi środkami finansowymi. VHS musiał ten cały "ciężar" sam obsłużyć. Stąd osiedlowe wypożyczalnie, legalne kasety w sklepach i kopie przekazywane z rąk do rąk (po drodze jeszcze powielane).
Dziś mamy DVD, BD, UHD, netflixy i jemu podobne, ale sumaryczny entuzjazm do oglądania filmów z tych wszystkich źródeł jest moim zdaniem zdecydowanie mniejszy. Do lat Darasa pewnie mi trochę brakuje (rocznik '81), ale widzę to bardzo wyraźnie. Wielu nie chce się nawet poszukać czegoś do obejrzenia na netflixie czy showmaxie. Mają dostęp, bo dostali z abonamentem na telefon. Gdyby nie to, to pewnie by się tym nawet nie zainteresowali...
EDIT:
(01-05-2018, 22:18)Mierzwiak napisał(a): Pomijając kino, kasety VHS były kiedyś jedynym źródłem filmów, nic więc dziwnego że ludzie mieli na nie parcie, nawet jeśli musieli za pirackie kasety płacić. To jest aż tak proste.
DVD, Blu-ray i UHD jedynym źródłem filmów nie są, a skoro są źródła darmowe (nie licząc opłaty za sam internet) lub bardzo tanie pokroju Netfliksa, Showmaxa czy HBO Go to wniosek nasuwa się sam.
Tu się nie do końca zgodzę. To o czym piszę Daras i ja to entuzjazm. Ludzie chcieli oglądać filmy. Wszyscy: dorośli i dzieci, ludzie dobrze sytuowani finansowo, jak i ci z zdecydowanie mniejszymi środkami finansowymi. VHS musiał ten cały "ciężar" sam obsłużyć. Stąd osiedlowe wypożyczalnie, legalne kasety w sklepach i kopie przekazywane z rąk do rąk (po drodze jeszcze powielane).
Dziś mamy DVD, BD, UHD, netflixy i jemu podobne, ale sumaryczny entuzjazm do oglądania filmów z tych wszystkich źródeł jest moim zdaniem zdecydowanie mniejszy. Do lat Darasa pewnie mi trochę brakuje (rocznik '81), ale widzę to bardzo wyraźnie. Wielu nie chce się nawet poszukać czegoś do obejrzenia na netflixie czy showmaxie. Mają dostęp, bo dostali z abonamentem na telefon. Gdyby nie to, to pewnie by się tym nawet nie zainteresowali...
EDIT:
(02-05-2018, 02:36)Daras napisał(a): Wcześniej wspomniałem, iż brakuje nam MEGA entuzjazmu.Widzę, że Daras ubiegł mnie ze spostrzeżeniami. Chyba trzeba częściej "odświeżać" przeglądarkę.
(02-05-2018, 02:36)Daras napisał(a): Ja - stary pierdziel - zauważam również „kłopot” w nieco szerszym kontekście. Ale nie jest to temat związany z pogaduszkami filmowymi...Wydaję mi się, że wiem co masz na myśli. Niewykluczone, że mamy podobne spostrzeżenia. Ciekawe, czy jest możliwość porozmawiać o tym na forum...