02-05-2018, 14:41
(02-05-2018, 11:12)Mierzwiak napisał(a): (...)
Dostęp do filmów nigdy nie był tak powszechny, prosty a zarazem NIEWYMAGAJĄCY ŻADNEGO DODATKOWEGO SPRZĘTU jak dzisiaj.
Skończ więc bredzić i porównywać nagnetowidy do odtwarzaczy BD /UHD.
Żeby było jasne. Ja decyduję kiedy kończę oraz co z czym porównuję. Nie piszę też nikomu na forum, że bredzi. Każdy przedstawia tu swoje racje, i tyle. Chyba teraz lepiej rozumiesz mój stosunek do forumowych dyskusji (?).
Warto by prześledzić historię rynku BD w Polsce, co za jakiś czas uczynię. Zakładam jednak wstępnie, iż wraz z wytłoczeniem pierwszych krążków nie zaoferowano Filmożercom: Netfliksa, Showmaxa, HBO Go, Playerów i pierdyliardów innych aplikacji do VOD, tabletów, smartfonów, serwisów hostingowych serwisów streamingowych itp. Zatem – jak sądzę – mieliśmy w kraju dobry moment na wyposażenie domowych „salonów” w odtwarzacze nowej generacji. Z różnych powodów ten boom jakoś nas ominął. Dlatego napisałem wcześniej: Tego już nie odrobimy.
(02-05-2018, 03:38)sebas napisał(a): (...)
(02-05-2018, 02:36)Daras napisał(a): Ja - stary pierdziel - zauważam również „kłopot” w nieco szerszym kontekście. Ale nie jest to temat związany z pogaduszkami filmowymi...Wydaję mi się, że wiem co masz na myśli. Niewykluczone, że mamy podobne spostrzeżenia. Ciekawe, czy jest możliwość porozmawiać o tym na forum...
No, chyba już rozmawiamy. Filmik z Sewerynem (patrz poprzednia strona) sporo wyjaśnia. Polecam!
(02-05-2018, 11:16)wachi40 napisał(a): (...)
To tak w skrócie i może troche chaotycznie ale z grubsza wiadomo o co chodzi
Cholera , to chyba temat nie o tym
No proszę. A sądziłem, że jestem tu jedynym dinozaurem. Fajny wpis wspominkowy, Wachi.
(02-05-2018, 11:37)Grzes58 napisał(a):A może to nie entuzjazm tylko nostalgia?
(...)
Więc jeśli mierzymy to taką miarą to może entuzjazm do posiadania sprzętu jest kilkukrotnie większy niż kiedyś?
Interesująca refleksja, Grzes58.
(02-05-2018, 12:26)mkocisze napisał(a): Mam tez wrażenie że filmy z lat 80-90 sporo osób pamięta do dzisiaj (przynajmniej fragmenty) i sporo też się rozmawiało po "seansach" a i samo spotkanie żeby obejrzeć film ze znajomymi było wielkim wydarzeniem towarzyskim a może i czasami kulturalnym (choć nie zawsze... ). Do tego ja mam nostalgię...
I słusznie.
(02-05-2018, 12:46)Nfsfan83 napisał(a): Zgadzam się z tym co napisał Daras:
(...)
Mi nawet nie chodzi o pełną zgodę. Ważne jest aby zrozumieć jaki pogląd dany forumowicz chce zaprezentować. W tematach kontrowersyjnych / dyskusyjnych wystarczy szczypta taktu (oczywiście to nie do Ciebie).
Sebas. Uważam, że nadal trzymamy się głównego wątku. Koledzy na swój sposób wykazują z jakich powodów nie zachłysnęliśmy się masowo technologią BD / UHD. Bez odniesień „socjologicznych” będzie ciężko. Niemniej ja już swoje napisałem.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.