03-02-2023, 08:03
Cytat:Nie zdziwię się jeżeli wielu uznanych reżyserów, ogląda jeszcze filmy w domu na DVD, albo w ogóle nie mają sprzętu. Nie oznacza to, że nie widzą różnicy, zapewne po prostu są zbyt zajęci sprawami zawodowymi, ciągłe podróże itp. Pamiętam, że wybitnym kompozytorom, dyrygentom, instrumentalistom, nie przeszkadzało słuchać muzyki na totalnie syfiastym sprzęcie i jeszcze byli w stanie oceniać jakość interpretacji danego wykonania.
Do czego zmierzam, jesteśmy szczęściarzami, że możemy czerpać z kultury na bardzo wysokim poziomie, ale nie tak bardzo jak osoby, które są zaangażowane w tworzenie tych dóbr kultury.
Chciałem coś jeszcze o jakości, ale zmęczenie mnie dopadło, może jutro dokończę, przepraszam jeżeli wyszło chaotycznie, albo nie na temat
Wyszło zrozumiale i zgadzam się z tym co piszesz.
Nie chcę żeby źle mnie zrozumiano. Ja widzę różnicę w jakości obrazu na poszczególnych nośnikach i nigdzie negowałem UHD. Może źle się wyraziłem w poprzednich postach. Fakt, wlazłem niepotrzebnie na grunt czysto techniczny, z caps a holickiem na czele. Nadal mam zamiar kupować filmy na takich płytkach od czasu do czasu. Chodziło mi tylko stricte o samo dzieło filmowe, którego ocena po obejrzeniu ponownie, tym razem na UHD nie zmieni się nagle z 10/10 na 11/10.
Całkowicie zrozumiałe jest, że jeśli ktoś może sobie na to pozwolić, to ogląda filmy w najnowszej technologii. Ja też przecież wymieniłem teraz zwykły odtwarzacz BD na UHD. Chociaż u mnie jest ciut inna motywacja. Tak jak pisałem wcześniej to nie jakość obrazu mnie najbardziej interesuje. Bardziej chodzi mi o to, że po pierwsze zdarzają się fajne wydania, a po drugie czasami dany film nie jest dostępny w wersji PL na zwykłym BD, natomiast na UHD owszem. Także tego... tak to u mnie wygląda.